Data: 2005-12-21 16:58:40
Temat: Re: Forum dla młodych małżeństw
Od: "agi-(-fghfgh-)" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mariusz Kruk napisał(a):
> No właśnie nie. Założenia były takie, że mamy parę zarabiającą 2x2000zł
> mającą dwójkę dzieci. Już to, że mieszkania są straszliwie drogie i nie
> da się ich kupić to jest jakiś Twój wymysł niepoparty argumentami.
Odpisales Nixe i zapoczatkowales Wasza dyskusje w momencie gdy jasno
sprecyzowala warunki brzegowe:
"Kup mieszkanie w mieście przy zarobkach rzędu 2x2000 zł miesięcznie _i
braku możliwości otrzymania kredytu_, to wtedy faktycznie będziesz mogła
mieć trudności ze znalezieniem akceptowalnego wytłumaczenia. "
Skoro Ty sie nie trzymasz zalozen wyjsciowych, czemu masz pretensje do
Nixe?
> Tyle, że właśnie o to chodzi, że IMHO ten
> brak możliwości wzięcia kredytu nie jest taki powszechny.
Polemizowalabym. Wystarczy, ze jedno badz dwoje ma umowe na czas
okreslony, zeby nie moc wziasc kredytu wieloletniego ( a mieszkaniowe z
zalozenia takie sa ). Obserwujac swoich znajomych, rowniesników i swoje
srodowisko zawodowe widze, ze wlasnie takie umowy ( np. na rok ) a nie
te na czas nieokreslony, staja sie norma .
Dwa- wbrew pozorom nie tak latwo znalezc zyrantów. Coraz wiecej ludzi:
a) boi sie zyrowac - wcale nie dziwne w dzisiejszych czasach ( sama
kiedys podzyrowalam kolezance kredyt i teraz ja mam problem bo stracila
prace).
b) nie moze zyrowac bo sami maja na glowie lub planuja wziasc kredyt.
Oba te czynniki utrudniaja wziecie kredytu- a oba ani nie sa malo
powszechne ani nie naleza do ekstremow typu komornik na glowie.
pzdr
agi
|