Data: 2013-06-19 16:00:45
Temat: Re: Fuksje!
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 19 Jun 2013 13:17:07 +0200, Trybun napisał(a):
> W dniu 2013-06-18 11:51, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 18 Jun 2013 09:38:44 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-06-16 14:22, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 16 Jun 2013 13:54:54 +0200, Trybun napisał(a):
>>>>
>>>>> A czy te pięknotki mogą zimować w gruncie?
>>>> Tak - jednorazowo 33333-)))
>>> Czyli jak to można uprawiać - latem do gruntu, na zimę do donicy i do domu?
>> Cały czas w donicach. Wysadzić do gruntu na lato można, ale potem
>> wykopywanie - uszkodzone korzenie i te sprawy, no raczej nie radzę. Prędzej
>> oleandry tak można traktować. Fuksje są za delikatne.
>
> Czyli jak dla mnie - za dużo z tym zachodu.
Schować donicę w październiku i wynieść w kwietniu? Nie żartuj. Toż ja
miałam kiedyś tych donic dziesiątki (teraz troche mniej) i była to sama
radość mieć je na tarasie oraz wokół domu :-)
> Jeszcze jedno małe pytanie -
> trzymałaś kiedy drzewko Awokado? Jeżeli tak, to czy jest szansa że w
> naszym klimacie zaowocuje? Trzymam już takie drzewko trzeci rok, i jak
> na razie nic nie wskazuje na to że mogłoby choć zakwitnąć.:-(
Tak, oczywiście, miałam awokado, jakieś 5 lat albo 6, przycinane, a wielkie
urosło. Piękna roślina. Nie owocowało, ba, nawet nie zakwitło -
przypuszczalnie dlatego, że było siewką, siewki kwitną i owocują bardzo
późno, po wielu latach. Poza tym nie wiem, czy nawet gdyby zakwitło, to czy
zaowocowałoby - nie wiem jak tam jest rozmnażaniem, tzn czy jest to roślina
dwupienna czy nie, nie interesowałam się, liczyłam tylko na urodę rośliny i
było na co, bo śliczna. Może jeszcze gdzieś mam zdjęcie.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
|