Data: 2005-08-20 19:53:52
Temat: Re: GLony
Od: Harari <h...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
miro napisał(a):
> Witam,
>
> Posiadam oczko wodne od ponad miesiąca ...
Ciekawi mnie co "oczkowcy" powiedzą ale biorąc na analogię do
akwarystyki to masz normalny zakwit wody. Jak będziesz wywalał wszystko
i szorował + świeżutka woda to zaraz z znowu będzie to samo i będzie to
samo i, będzie ... Możesz być pewny naturze się nie znudzi :-) Po
pierwsze woda stojąca nie wróży za dobrze, czyli pompa będzie konieczna,
wybór niech podpowiedzą mądrzejsi ode mnie. Po drugie (odwołam się znowu
do akwarystyki) cierpliwość jest lekiem na większość przypadłości
związanych z "sztuczną wodą". Woda w kranie jest "martwa", wystawiona na
działanie natury, nie pozostanie taka ni chwili dłużej. Glony to
praszczury roślin wysokich, mieszkały na ziemi w czasach kiedy Bóg
zastanawiał się jaki kształt nadać poszczególnym rośliną. W związku z
powyższym pojawią się znacznie wcześniej wszędzie tam gdzie stoi kawałek
wody, dodatkowo jeśli czerpiesz wodę ze studni/wodociągu gminnego
zasilanego za pomocą pomp głębinowych i/lub w okolicy jest sporo szamb +
pól uprawnych. To prawdopodobnie masz sporo azotanów w wodzie +
słoneczko i gotowe. Reasumując zakup pompy na pewno - UV w zacznie
późniejszym czasie (jeśli w ogóle) kiedy nastąpi stabilizacja warunków w
Twoim oczku. Jeśli nakłamałem, proszę mnie poprawić, ponieważ sam
planuję rozszerzyć skromne doświadczenie o oczko wodne które ma powstać
w ogrodzie.
|