Data: 2007-11-23 18:06:59
Temat: Re: Garnki Silga za 3500 zl komplet - warto?
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
h...@w...pl napisał(a):
> Jedno jest pewne - Uważajcie na tych wygadanych sprzedawców i nie
> wierzcie we wszystko co oni mówią!
Mówią, bo prowizja czeka.
Masz rację. Cóż może być ekstracudownego w normalnym, stalowym garnku.
Chyba tylko odbicie zadowolonej twarzy sprzedawcy w jego błyszczącej (do
czasu, jak w "zwykłych" garnkach) powierzchni :-)
Znam i te megagarnki, i te zwykłe. Nie widzę różnicy, więc po co
przepłacać? A bez tłuszczu to ja sobie usmażę i na zwykłej patelni, nie
muszę tego robić po stracie 1000 złotych.
:-)
> A przy okazji, zwróćcie uwagę, jaka jest kontrola podczas wpuszczania
> ludzi na pokaz. Jakby to były jakieś tajne spotkania, na które nie
> mogą dostać się osoby niepowołane.
Stwarzanie klientowi atmosfery jego wyjątkowości - klient to lubi :-DDD
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
|