Data: 2017-05-18 17:30:31
Temat: Re: Garść pytań głupawych
Od: s...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu czwartek, 18 maja 2017 14:21:46 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> W dniu 18.05.2017 13:14, Kwinto pisze:
>
> > Trzeba się dobrze zastanowić nad sadzeniem dużych drzew, szczególnie na niedużych
> > działkach. Z wizyt na działkach u znajomych widzę, że maja ten
> > sam problem. Trzeba sobie wyobrazić jak to będzie wyglądało za 20 lat.
>
> Będzie wyglądało jak duże drzewo. Dla jednych kłopot, dla drugich wręcz
> przeciwnie. Mam z jednej strony za sąsiadów zstępnych chłopów polskich,
> którzy poszli do miasta, choć tu się żyje jak na wsi. Bo co to za miasto -
> jak w tym szmoncesie: Moniek, mówią, że twoją żonę miało całe miasto.
> - Phi, wielkie mi miasto, pięć tysięcy ludzi! Ale i tu dotarła siekierezada.
> Korzystając z "lex Szyszko" ci dobrzy ludzie za płotem wyharatali poza
> wszystkim innym ogromnego, pięknego świerka, rosnącego w samym rogu
> działki tuż przy moim, po drugiej stronie płotu. Taka parka była, sięgająca
> nieba. Teraz ten mój płacze żywicznymi łzami, choć żadnej gałązki nie
> stracił... Potwierdziła się znana prawda: ludzie z wiejskim rodowodem,
> wychowani w kontakcie z przyrodą, mają tę przyrodę za nic. Przecież
> to tylko drzewo...
Bo to tylko drzewo. Gdyby nie było głupich praw o ochronie to ludzie tacy jak ja by
sobie drzewka sadzili w sporo większych ilosciach. A tak ze strachu przed problemem
bedzie łyso. Albo co bardziej zdesperowani jak ja posadzą owocowe.
A ten co sie chce drzewa pozbyc wezmie roundup i wiertarke...
|