Data: 2003-10-23 11:30:39
Temat: Re: Gaz a prąd w kuchni
Od: "MarcinP" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja tylko w kwestii formalnej:)
> To wyliczenie ma jakis sens, ale tylko pod warunkiem,
> ze nie bedzie podpisana umowa z gazownia i do
> mieszkania/domu nie bedzie dostarczany gaz.
> W przeciwnym razie, nawet rezygnujac z kuchni gazowej,
> i tak trzeba ponosic oplaty stale za gaz.
Zgadze sie. Czyli to ma sens dla 80% budynkow z wielkiej plyty.
Dla tych ktorzy maja piec gazowy CO albo cieplej wody,
powyzsze wyliczenia nie sa adekwatne do rzeczywistosci.
MarcinP
|