Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 780

231. Data: 2008-09-05 19:12:48

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nieradek" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g9run4$klt$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
>
>>>>> No daj spokój chomik... Rozumiem traumę z dzieciństwa, ale nie dawaj złego
>>>>> przykładu młodemu skoliozowemu pokoleniu :-)
>
>>>> Wypchaj się!
>
>>>> Qra, ze skoliozą po klasie sportowej
>
>>> A co trenowałaś?
>
>> Do NBA chciałam. Ale tam tylko Muziny karierę robią.
>
> Trzeba bylo w siatkówkę celować. Tam nie są tak rygorystyczni w kolorach, a
> byśmy Cię pewnie na www.itvp.pl/event/pekin/ podziwiali ;-)

Nie cierpię siatkówki. Niszczy pazurki.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

232. Data: 2008-09-05 19:13:35

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj *Szpilka* napisał(a),a było to tak:

> Ale to jakiś głupi nauczyciel że Cię zmuszał.

szkoda gadać. Zastanawiam się, czy właśnie od tego momentu tak bardzo
znienawidziłam wf.
>
> A gier zespołowych czy biegów też nie lubiłaś?

W biegach byłam dobra. Mała, krótkie nóżki, ale za to szybkie :-).
Gier zespołowych nienawidziłam, zawsze miałam problem złapać piłkę. Miałam
i mam problemy z koordynacją ruchową. Może się to wydawać śmieszne, ale
naprawdę nie złapię np. piłeczki małej jaką mi się rzuci. Nie umiem
wymierzyć tak jak inni odległości.
Przez kozła był problem, bo jak tu przeskoczyć coś co było większe ode
mnie, na drążku nie mogłam nigdy , albo na równoważni bo lęk wysokości.

W mamcię to ja się nie wdałam . Z nią wf to była mordęga, w kość mi dawała,
ale to dla mojego dobra. Jako jedna z lekcji wf miałam najsłabszą ocenę.
Dała mi na taką na jaką zasłużyłam bez patrzenia na korelacje rodzinne.

--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)i fasolka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

233. Data: 2008-09-05 19:15:07

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj *Szpilka* napisał(a),a było to tak:

>
>
> No to przecież dobrez rozwija sprawność fizyczną ;-)

Fakt, ale jakoś chrześnicy nie podpasiło to zbytnio. Jak jej opowiadałam,
że ja z koleżankami na każdej przerwie w to grałam to patrzała na mnie jak
na idiotkę.

--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)i fasolka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

234. Data: 2008-09-05 19:15:13

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
news:g9rqek$jl$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:g9ruog$kfn$1@achot.icm.edu.pl...
>> Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
>> news:g9rq3t$hp$1@node1.news.atman.pl...
>>>
>>> Może dlatego że mundurki są do kupienia w szkole. I nikt nie każe latac po
>>> mieście i szukać konkretnych części mundurka.
>>> Bardzo proszę, szkoła oferuje koszulki w wybranym kolorze i spodenki,
>>> rozmiarówka dostępna dla każego dziecka, to czemu ktoś miałby się buntować
>>> przeciwko kupnie takiego?
>>
>> Do dupy pomysł. Się zacznie, jak z mundurkami, że materiał nie taki, że
>> krój...
>
> No pliiis...
> Mundurek to taki bardziej skomplikowany jest. A tu guziczek, a tu kieszonka, a
> tu suwak. Dużo opcji do przyczepiania się.
> A z tiszertem: 100% bawełna, kolor biały. Co tu wydziwiać. Spodenki tak samo.
> Proste, bez ozdobników i tyle.

Taaa... A to bawełna jakaś chińska a nie egipska. A to się za bardzo/za mało
rozciąga przy szyi. A po praniu się robi szerszy niż dłuższy...

Qra, do wszystkiego się można przyczepić

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

235. Data: 2008-09-05 19:15:21

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Szpilka" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:48c05a62$9@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Szpilka" ...
>>
>>> Widziałam taki zapis: wstęp na salę wyłącnie w stroju gimnastycznym
>>> szkładającym się z:...
>>
>> I każda część tego stroju była wymieniona w określonym kolorze?
>>
> składającym się z: białej koszulki z krótkim rękawem, czarnych lub
> granatowych spodenek..

No pacz pani. Wybór jest :-)
A czemu my się spieramy jesli ja też daję widełki na 2 (no 3) kolory? ;-)

> Jak widać w określonym/ch kolorze/ach

A czemu nie w jednym konkretnym?

>>>> A kto pisze taki regulamin w szkole? Nie ma istotniejszych punktów
>>>> takiego regulaminu?
>>>
>>> Nuczyicel mający tę salę pod nadzorem. Zdefiniuj 'istotniejszych'
>>
>> Np zakaz wchodzenia na salę z jedzeniem i piciem, wymienione czynności
>> których na sali nie wolno robić.
>>
> Definicja miała być, nie przykład. :P

Mam wymyslić jakiś punkt regulaminu?
Czy wytłumaczyć słowo 'istotniejszych'?

>>> Kolor jest określony. Żeby w ramach dowolności dzieciaki nie zaczęły
>>> ćwiczyć w spodenkach, w których przychodza do szkoły, tylko miały strój
>>> zakładany wyłącznie na wf.
>>
>> A jak dziecko przyjdzie w granatowych już do szkoły? Nie upilnujesz że w
>> nich tez ćwiczy.
>> Wystarczy mymóg, że na wf zakładamy strój tylko przeznaczony na tą
>> lekcję.
>>
> Hyhy. Obciach na całą szkołę, takie latanie w spodenkach, w których
> wszyscy ćwiczą.

Nie wiem jak, inni ale ja to nigdy nie zwracałam uwagi jak kto chodzi ubrany
i w czym ;-)

> Co innego, kiedy kazdy ćwiczy w czym chce.

No chce ćwiczyć w czerwonych i potem sobie w takich lata po szkole. To
obciach czy nie?
A jak panna laska ma zgrabny tyłek i w tych czerwonych po prostu wymiata, to
też obciach czy nie? ;-P

>>> A ołówek potrzebny, przecież są kredki?
>>
>> ołówek = koszulka
>> kredki = top do pępka
>>
> Ołowek=kredka, tylko inny kolor grafitu.

Mi chodzi właśnie o to że ołówek to ołówek, ma grafit. Ołówka pani wymaga.
Ale czy ten ołówek jest otoczony zielonym czy czerwonym drewienkiem to już
powinno być rybka.
A kredka nie równa się ołówek, bo kredki się nie zetrze jak się błąd zrobi.

> Tu chodzi o kolor spodenek. Naprawdę da się kredką rysowań równie
> precyzyjnie jak ołówkiem, starczy wziąć najtańsze chińskie badziewie,
> twardsze to od niejednego ołówka. Ale kolor nieołówkowy mają, więc kicha.

Kolor spodenek = kolor zewnętrzny ołówka
spodenki (jako strój na wf - narzędzie pracy) = ołówek (jako narzędzie
pracy)

>>> Mam drewniany pórnik i narysuję nim prostą linię bez problemu. I
>>> centymetr krawiecki, lepiej, taśmę mierniczą mam akurat pod ręką,
>>> dlaczego mam kupować linijkę?!
>>
>> Linijka = tenisówki
>> te inne wymienione = pantofle (też się da w tym biegać)
>>
>> Oba przykłady bez porównania do koloru.
>>
> Dla Ciebie bez porównania, dla mnie akurat. A różnica polega jedynie na
> tym, że ja się zgadzam i na linijkę, i na ołówek, i na granatowe spodenki,
> a Ty akceptujesz jedynie część wymagań.

A czemu spodenki mają podany kolor a linijka i ołówek już nie? ;-)
Jakby pani zażyczyła sobie że cała klasa ma mieć zielone ołówki, to byś
latała po mieście w poszukiwaniu takowego (mimo że np Twoje dziecko ma
pincet ołówków ale w innych kolorach) czy raczej popukałabys się w głowę, że
to jakieś widzimisię? Przeciez ołówek ma, pisać może, zetrzec go może - tak
samo ze strojem :-)

> A ktoś inny akceptuje inną część, jeszcze inny preferuje zupełnie inny
> zestaw...
> Na szczęście to szkoła, nie Sejm i nie zrobimy głosowania, żeby wybrać
> najbardziejakceptowanydlawszystkich zestaw.

Więc dlatego nalezy dać ludziom wybór.
Zawsze można zrobic referendum :-)

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

236. Data: 2008-09-05 19:16:36

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

237. Data: 2008-09-05 19:16:51

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Szpilka" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:g9rvgp$5cp$1@news.interia.pl...
> Szpilka pisze:
>
>>> Ale po tym jak Cię wczoraj widziałem w "ciągu na bramkę", to
>>> zdecydowanie powinnaś wybrać futbol :-)
>>
>> Ale osochosi?
>
> To ty wczoraj nie widziałaś ja Qra w piłkę gra? :-)

Aaaaaaa toooo?
Hihi
Widziałam
Myslałam że jakieś schadzki amcie grupowe a ja nic nie wiem ;-P

> Stalker, ten sam wątek, tylko gdzie indziej...

Taaa, cały dzień latam, to potem nie nadążam czytać. A Wy tak piszecie i
piszecie.
;-)

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

238. Data: 2008-09-05 19:17:19

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzisiaj *Agnieszka* napisał(a),a było to tak:

> Za dużo seriali. Falskiego ;-)

Buhahahaha. No tak, ale skąd ten Skalski mi się wziął bo nie kojarzę gościa
w takim razie

--
Aga, Maciuś ( 21.06.2002)i fasolka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

239. Data: 2008-09-05 19:19:39

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "chomik" <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl> napisał w wiadomości
news:1honpvocrdton$.dlg@chomik1979.pl...
> Dzisiaj *Agnieszka* napisał(a),a było to tak:
>
>
>> Za dużo seriali. Falskiego ;-)
>
>
> Buhahahaha. No tak, ale skąd ten Skalski mi się wziął bo nie kojarzę gościa
> w takim razie

A może Halski, hę?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

240. Data: 2008-09-05 19:20:24

Temat: Re: Gdzie szukać info nt wymogu stroju WF
Od: "Szpilka" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g9s09d$ltm$1@achot.icm.edu.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:g9rq69$i0$1@node1.news.atman.pl...
>>
>>>>> Qra, i lekkoatleci też z nich lepsi, to niesprawiedliwe ;-)
>>>>
>>>> Teraz to Jamajczycy lepsiejsi ;-)
>>>
>>> No ale jasnoróżowi to oni nie są...
>>
>> Ale wściekle zieloni to owszem ;-P
>
> Co Ty oglądałaś?

To:
http://img.thesun.co.uk/multimedia/archive/00560/SNN
2115A-280_560124_560369a.jpgWidzę teraz że tam i żółtego dużo, zmieszało mi się w
mózgu widocznie ;-P>>> Qra, widziałam to wiem co mówię>>>> No też róż to gdzieśtam by
się znalazło ;-P>> Na języku.TyszSylwia