Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Gimnazjum

Grupy

Szukaj w grupach

 

Gimnazjum

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2010-03-19 16:24:23

Temat: Re: Gimnazjum (poprawione)
Od: Artur Dębski <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

po co czytasz ?

Pozdrawiam
--
Artur Dębski
http://blogit.one.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2010-03-19 16:27:54

Temat: Re: Gimnazjum
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Artur Dębski <a...@a...pl> wrote:
> Witam wszystkich
>
> Może ktoś mnie oświeci po co w ogóle
> wprowadzono gimnazja ?
>
> - podajcie mi jakieś plusy bo
> ja to widzę tak (same minusy) :


Plusów najnormalniej i po prostu nie ma, tak jak piszesz, są same
minusy, niektóre z nich są bardzo poważne. Sam piszesz o nowym
środowisku, dodaj tylko jeszcze do tego, że owo nowe środowisko
pojawia się w najgorszym chyba możliwym momencie rozwojowym dziecka,
przy budzących się hormonach.
Ta reforma oświaty, jak już nieraz o niej pisano, została
przeprowadzona przez polityków, bez jednej nawet konsultacji z
pedagogiem. A po co została ona wprowadzona? Dobre pytanie...
Kiedy zostaną wydane kolejne miliardy na jej likwidację i
przywrócenie zupełnie dobrego stanu poprzedniego? Jestem żywotnie
zainteresowany, moje dziecko ma obecnie trzy lata i liczę na to, że
będzie kończył normalna ośmioklasówkę.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2010-03-19 18:57:30

Temat: Re: Gimnazjum
Od: Artur Dębski <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> moje dziecko ma obecnie trzy lata i liczę na to, że będzie kończył
> normalna ośmioklasówkę.
>
> J.

Też mam trzyletnie dziecko (drugie 8 m-cy)
więc jeszcze trochę przed nim zanim dotrze do gimnazjum
ale parząc na to wszystko co opisałem również bardzo chciałbym
aby przywrócono dawny system z ośmioletnią podstawówką.

Nie zebrałem się jeszcze żeby "pogooglać" i wyrobić sobie
jakieś bardziej wyważone zdanie ale patrząc na to wszytko
można sądzić że "ktoś po prostu chciał się wykazać" z tą całą
reformą i tak jak napisałeś sprawia to wrażenie że nie
konsultowano tego zupełnie ani z nauczycielami, ani z
pedagogami nie mówiąc już o tych którzy powinni chyba
mieć również bardzo dużo do powiedzenia - z rodzicami
zupełnie już nie wspominam o pieniądzach jakie na to poszły.

No gdyby zakładali (ktoś tam kto decydował o gimnazjach)
że większość naszgo młdego społeczeństwa zakończy edukację
na podstawówce i dzięki gimnazjum nastapi szybszy "odsiew"
tych co nie muszą się dalej uczyć - miało by to jakiś sens
ale chyba przeciez tak nie jest!
Rozdrabnianie więc tego okresu przez który przechodzi
do dalszej nauki jak myślę 99,9% dzieci jest zupełnie pozbawione
logiki i jakichkolwiek ekonomicznych przesłanek.

Najgorzej że my sobie tu możemy pogadać i powylewać żale
a wpływu na to wszystko prawdopodobnie nie będziemy mieli :(

Tak czy inaczej życzę naszym dzieciom
8 letniej podstawówki.

Pozdrawiam
--
Artur Dębski
http://blogit.one.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2010-03-19 22:17:36

Temat: Re: Gimnazjum
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ho08ma$fgh$1@inews.gazeta.pl...
>
> Ta reforma oświaty, jak już nieraz o niej pisano, została przeprowadzona
> przez polityków, bez jednej nawet konsultacji z pedagogiem.

Tu się akurat mylisz. Została przeprowadzona m.in. po kilku latach wysyłania
całych zespołów pedagogów do innych krajów w celu przyjrzenia się tamtejszym
systemom szkolnym i wypracowania fajnego modelu dla nas. A że im wyszło jak
zwykle to już inna sprawa...

Agnieszka (tak, znam ludzi, którzy jeździli na te wyjazdy, jakoś to co
wyszło po reformie zupełnie im nie przystaje do tego, co widzieli na
zachodzie)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2010-03-19 22:18:24

Temat: Re: Gimnazjum (poprawione)
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Artur Dębski" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ho094u$kqq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> po co czytasz ?

Bo umiem i jeszcze nie jest to zakazane.

Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2010-03-19 22:28:02

Temat: Re: Gimnazjum
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka <a...@z...pl> wrote:

> Tu się akurat mylisz. Została przeprowadzona m.in. po kilku latach
> wysyłania całych zespołów pedagogów do innych krajów w celu
> przyjrzenia się tamtejszym systemom szkolnym i wypracowania
> fajnego
> modelu dla nas. A że im wyszło jak zwykle to już inna sprawa...

Może nie tyle się mylę, co upraszczam zagadnienie, bo o ile dobrze
pamiętam (a nie jestem ani fachowcem ani szczególnie obeznanym w
temacie, więc może źle pamiętam i wtedy proszę o sprostowanie),
opinie n/t wprowadzania gimnazjów w takiej formie jak wprowadzone
owszem były i były one jak najbardziej negatywne. Ale ponieważ
państwo politykowie miało wizję, to skoro opinie do niej nie
pasowały, tym gorzej dla opinii.
Takie przynajmniej kojarzę doniesienia z prasy, kołacze mi się w
pamięci wywiad z jakąś panią pedagog, która bodajże brała udział w
tych przygotowaniach i ona własnie się żaliła, że studium
przygotowane przez nich zostało po prostu schowane do szafy, czy też
może oni negatywnie opiniowali to, o czym donosiły media, a zostało
to zignorowane... w każdym razie to stwierdzenie, że ustawa została
przygotowana z pominięciem jakichkolwiek specjalistów pamiętam jako
jej wypowiedź z tego wywiadu.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2010-03-19 22:38:25

Temat: Re: Gimnazjum
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ho0tph$1bs$1@inews.gazeta.pl...
> Agnieszka <a...@z...pl> wrote:
>
>> Tu się akurat mylisz. Została przeprowadzona m.in. po kilku latach
>> wysyłania całych zespołów pedagogów do innych krajów w celu
>> przyjrzenia się tamtejszym systemom szkolnym i wypracowania fajnego
>> modelu dla nas. A że im wyszło jak zwykle to już inna sprawa...
>
> Może nie tyle się mylę, co upraszczam zagadnienie, bo o ile dobrze
> pamiętam (a nie jestem ani fachowcem ani szczególnie obeznanym w temacie,
> więc może źle pamiętam i wtedy proszę o sprostowanie), opinie n/t
> wprowadzania gimnazjów w takiej formie jak wprowadzone owszem były i były
> one jak najbardziej negatywne. Ale ponieważ państwo politykowie miało
> wizję, to skoro opinie do niej nie pasowały, tym gorzej dla opinii.
> Takie przynajmniej kojarzę doniesienia z prasy, kołacze mi się w pamięci
> wywiad z jakąś panią pedagog, która bodajże brała udział w tych
> przygotowaniach i ona własnie się żaliła, że studium przygotowane przez
> nich zostało po prostu schowane do szafy, czy też może oni negatywnie
> opiniowali to, o czym donosiły media, a zostało to zignorowane... w każdym
> razie to stwierdzenie, że ustawa została przygotowana z pominięciem
> jakichkolwiek specjalistów pamiętam jako jej wypowiedź z tego wywiadu.

Ja też za bardzo w temacie nie jestem, więc prostować niczego nie będę. Też
pamiętam, że było mnóstwo krytycznych opinii, ale były też niekrytyczne,
tylko mniej eksponowane :-) Reforma była na pewno robiona na szybko, bo
politycy się musieli wykazać, nikt nie ma co do tego wątpliwości. Aczkolwiek
wydaje mi się, że gdyby wtedy wiedzieli jak złe będą jej skutki, to może by
się bardziej zastanowili (no ale może to tylko moje pobożne życzenie ;-)). A
tak to poszło na huraaaa, bo przecież gdzie indziej działa to u nas też.
Ja jednakowoż mimo wszystko wolałabym, żeby reforma "powrotna" nie nastąpiła
w ciągu najbliższych lat, dopóki moja córka nie skończy szkoły. Właśnie
wypycham gimnazjalistę dalej, nauczyłam się z tym żyć i omijać rafy to i
córkę przez to przeprowadzę. Trudno, nie jest najlepiej, ale dziecka, na
którym będzie się testować kolejną reformę też nie chcę mieć. Dzieci
przełomu są zawsze poszkodowane.

Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2010-03-20 12:11:10

Temat: Re: Gimnazjum (poprawione)
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Artur Dębski <a...@a...pl> napisał(a):

> Nie sądziłem że to tak mało popularny temat.
> Naprawdę nikt nie zastanawiał się nad tym
> po co stworzono gimazja ?

a co Ci da zastanawianie?

i.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2010-03-20 12:19:46

Temat: Re: Gimnazjum
Od: " Iown(K)a" <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Artur Dębski <a...@a...pl> napisał(a):

> Witam wszystkich
>
> Może ktoś mnie oświeci po co w ogóle
> wprowadzono gimnazja ?

ja akurat zyje w kraju gdzie gimanzja sa od poczatku swiata :)

>
> - podajcie mi jakieś plusy bo
> ja to widzę tak (same minusy) :
>
> -nowe środowisko dla dziecka na dwa lata :
> niepotrzebna reorganizacja dziecku miejsca, kolegów, nauczycieli
> przyzwyczajeń w momencie gdy w zasadzie w tym czasie
> podejmowane są ważne decyzje - co dalej po gimanzjum ???


no i co sie stanie dziecku, ze sie mu otoczenie zmieni? kaleka jakis
psychiczny czy cus? w koncu wiele dzieci z jeko podstawowki konczy tez w tym
samym gimnazjum.
>
> -nauczyciele przez dwa lata nie są w stanie poznać ucznia
> tak jak przez okres całej podstawówki - wydajność nauczania

sa w stanie poznac tak jak poznaje sie kazdego innego dzieciaka. Znaczy
ukryty geniusz tylko mozna poznac po 8 latach? nie stwarzaj znowu jakis
wyimaginowanych, cieplarnianych, warunkow dla dzieciaka. Moze od razu
zostawic ich w domu, i niech ich ucza rodzice albo guwernantki

>
> -z pewnością na tą reorganizację poszło mnóstwo pieniędzy
> jak i więcej jest potrzebne do utrzymania "rozdrobnionych"
> placówek nauczania

wszystko kosztuje. Czy to ma jednak stanowic przeszkode.

>
> -zniknęło kilka podstawówek w mojej okolicy bo musiały być "przerobione"
> na gimnazja - przecież tych gimnazjów z roku na rok nie wybudowano

czy to sie odbilo jakos negatywnie na tych podstwowkach?

>
> -a w tv/radiu/itp tylko tak o gimnazjach - "gimnazjalista zrobił to i
> tamto - grozi mu to i to, pod zarzutem tego i tego zatrzymano
> trzech gimnazjalistów, dwaj gimnazjaliści zrobili cośtam koledze
koleżance,
> w gimnazjum sprzedawano środki odurzające/whatever, w gimnazjum
> molestowano, w gimnazjum upokarzano nauczyciela, robiono nieprzyzwoite
> zdjęcia i filmy, trzech gimnazjalistów przyszło na zajęcia
> będąc pod wpływem alkoholu itp, itd.... - po prostu tragedia - byc może
> dzieciaki w tym wieku nie radzą sobie najlepiej z tym co je otacza a
krótki
> okres trwania gimnazjum nie wymausza nia nich jak i na podejściu
> nauczycieli odpowiednich zachowań - "aby się tylko ślizngnęło - to
> przeciez tylko dwa lata potem jakoś to będzie"

to samo bys slyszal o podstawowce gdyby te same osobiki w niej pozostaly.
Dowiedz sie co sie slyszy o liceach, i innych szkolacg ponadgimnazjalnych -
tez maja je zamknac?

>
> Liczę na kostruktywne wypowiedzi

:)

i.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2010-03-20 22:42:14

Temat: Re: Gimnazjum
Od: Abmer <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Artur Dębski pisze:
>> moje dziecko ma obecnie trzy lata i liczę na to, że będzie kończył
>> normalna ośmioklasówkę.
>>
>> J.
>
> Też mam trzyletnie dziecko (drugie 8 m-cy)
> więc jeszcze trochę przed nim zanim dotrze do gimnazjum
> ale parząc na to wszystko co opisałem również bardzo chciałbym
> aby przywrócono dawny system z ośmioletnią podstawówką.
>
To się postaraj aby dziecko trafiło do najlepszego gimnazjum w
województwie a przekonasz się, że reforma miała sens. Piszę to z
własnego doświadczenia - i doświadczenia dziecka, które dopiero w
gimnazjum przekonało sie, że nauka może sprawiać przyjemność - a
nauczyciel może być pzrtnerem a nie "Kapralem"
a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zatoki
Było nie raz - urodzinowe menu
Instrukcje do klocków COBI
Strój
dobry wieczór

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »