Użytkownik "Konrad Karpieszuk" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jgdum2$s68$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia Thu, 02 Feb 2012 13:05:05 +0100, t-1 napisał(a):
>
>> Wyłącz lodówkę a jej zawartość wystaw na balkon.
>> Oszczędność będzie 100%.
>
> u Ciebie to zapewne sarkazm, ale przyznam ze tak wlasnie robilem rok
> temu :) w polaczeniu z kilkoma innymi praktykami (wymiana najczesciej
> uzywanych zarowek na energooszczedne, wylaczanie wszelkich stand by i
> wysiaganie ladowarek z kontaktu, wylaczanie swiatel w pokojach w ktorych
> akurat mnie nie ma) rachunki spadly ze 100zl do 50zl. nie wiem ktory z
> tych czynnikow mial znaczenie najwieksze, ktory w ogole nie mial, ale
> fakt ze efekt byl widoczny :)
>
>
>
> --
> pozdrawiam, Konrad Karpieszuk \n http://tradematik.pl

Widzę, że sprawę należy traktować poważnie więc trochę obliczeń:

Ciepło właściwe wody 4100 J/kgk
Ciepło właściwe lodu 2100 J/kgk
ciepło topnienia lodu 335000J/kg

Powiedzmy wystawiasz butelki na balkon i marzną do temperatury -10 stopni.
Temperatura końcowa w lodówce wynosi +2 stopnie.
Więc zgromadzone zimno wynosi:

(10x2100+2x4100+335000)x6 = 2185200 [J]

aby obliczyć oszczędzone koszty (cenę prądu przyjmijmy 50gr/kWh) dzielimy
wynik przez 3600 (tyle sekund w godzinie) i przez 1000 (tyle Watów w kWacie)
i mnożymy przez cenę.

W wyniku otrzymujemy 0,3035 zł

A więc mamy szansę w ten sposób oszczędzić maksimum 30gr.

pozdrawiam

t-1