Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał

> > :-)Musisz jeszcze zawęzić:-)
> Zaczne inaczej. Szkoda, ze nie mam przy sobie wykladow z biochemii :-(
> O ile pamietam, uczyli nas, ze organizm czlowieka preferuje zwiazki
(zarowno
> te z ktorych jest zbudowany, jak i z ktorych korzysta w procesach
> chemicznych) skrecone w jedna strone, bo przyroda preferuje okreslone
> "skrecenie". O ile mnie pamiec nie myli, podawany byl nawet przyklad
> identycznego zwiazku pod wzgledem budujacych go pierwiastkow, ktory
"dobrze"
> skrecony jest wykorzystywany przez organizm, a "zle" skrecony moze w
> organizmie narobic duzych klopotow. Nie opuszcza mnie rowniez
> przeswiadczenie, ze na zajeciach podano przyklad zwiazku, ktory skrecony w
> jedna strone byl slony a w druga slodki (a moze to byl kwasny/gorzki?)

eeee..... Myślałem, że zaskoczysz mnie z czymś ze "świata Nauki":-))))

Oczywiście, że dobrze Cię uczyli, dlatego zaskoczyło mnie Twoje
stwierdzenie:
"Ale bzdura! Wszystkie chiralne zwiazki chemiczne wystepujace w naturze
skrecaja sie w te sama strone (to tak, jak z muszlami slimakow)." --- Czyli
po prostu Ci się zapomniało?:-)

Co mogę dodać: nie demonizowałbym stwierdzenia, że przyroda coś preferuje:-)

> PS.Jednakze dam sobie uciac glowe, ze jest nieprawda, ze witaminy w
> roslinach nawozonych mineralnie sa inacze skretne niz wychodowane
> naturalnie, jak to ktos tu sugerowal.

W tym wątku nie było tematu, że "naturalnie" inaczej niż "mineralnie".
"Ktoś" sugerował, że "ze witaminy z owocow sa dla ludzi maloprzyswajalne
bo sa najczesciej innoskretne niz te ktore my przyswajamy" i miał sporo
racji, gdyż warzywa w tej konkurencji są górą (generalnie).

:-)))))))Ja bym sobie nie dał głowy uciąć za słowa:-))))))

Co do słów, to dobrze jest je _dokładnie_ przeczytać, zanim się na nie
odpisze:-)



:-)Pozdrawiam
p...@r...pl





>
>
>