Data: 2006-11-23 20:05:23
Temat: Re: Gofrownica
Od: "Kuba" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Teraz zakupiłam ten biały model, przyoszczędziłam;), stówka
> piechota nie chodzi.
> Ogólnie jestem zadowolona, ale gofry zawsze mi trochę "siadają" z jednej
> strony, też tak Ci się robi?
Czy biala czy niklowana nie ma roznicy i sam sie zastanawiam skad taka
roznica w cenie.. az chyba zapytam sprzeadajacego co tez wymysli w
odpowiedzi... ?
co do siadania gofrow to hmm..
ja ogolnie robie zwykle ciasto nalesnikowe gęste z cukrem wanilinowym i
troszke proszku do piecz. albo sody.
i mnie nie sadaja, ale jest to kwestia tez odpowiedniego nałozenia,
odpowiedniej porcji ciasta do urzadzenia...
ja daje tyle ze gorna pokrywa sama mi sie unosi po zamknięciu jak gofry
rosna, a pozniej po ok minusce otwieram lekko by uszła para ( jest jej
bardzo duzo)
wtedy pokrywa osiada i goferki fajnie sie przyrumieniają.
Pozdr.
Qba
|