Data: 2008-05-01 20:52:13
Temat: Re: Golarka
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 30 Apr 2008 13:47:27 +0200, Sebek napisał(a):
> musze zmienić starą golarkę do twarzy - skończyła się.
> do tej pory uzywałem philipsa z dwoma głowicami,
> teraz stoję przed wyborem hq9070 lub hq8170
> czyli z dwoma lub trzeca gowicami.
> Mozecie mi podpowiedziec z doświadczenia, które rozwiazanie
> lest lepsze, skuteczniejsze, powodujące mniej podraznien?
Ja po długim używaniu typowego philipsa przerzuciłem się na brauna - jakiś
prosty model za 2xx PLN, chyba 4875... Golenie zawsze gorsze niż świeżym
ostrym wilkinsonem, ale o ile po goleniu braunem mogę się wieczorem ponownie
nim ogolić to przy goleniu klasyczną maszynką jest to już prawdziwa męka ;)
A brauna polecam z jednego powodu - można go bez problemu "kąpać", dzięki
czemu czyszczenie maszynki po goleniu jest ekspresowe i wygodne - sprzęt
jest czyściuteńki i nie trzeba go "przedmuchiwać" co kończyło się zawsze
chmurą pyłu...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
|