Data: 2008-05-02 06:54:42
Temat: Re: Golarka
Od: "Panslavista" <p...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1qwjrwlhrni1a$.3ex1i53tnby0.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 30 Apr 2008 16:13:20 +0200, Jacek napisał(a):
>
>> Głowice mogą być "dwufunkcyjne" zwane double action albo lift and cut
>> albo
>> zwykłe rota action. Różnica w goleniu jest niewielka ale zauważalna na
>> korzyśc tych, które podnoszą zarost przed obcięciem.
>> Akumulator jak najbardziej polecam. W domu można siedzeić na "tronie" i
>> się
>> golić ;-) a na wycieczki, wczasu, czy inne delegacje jest nieoceniony.
>> Mojego Philipsa męczę już 10 lat i poza wymianą akumulatorów (na zwykłe
>> R6
>> Ni-MH) nic sie nie dzieje.
>> Jacek
>
> Bardzo by i mnie interesowała Panów opinia, zwłaszcza w kwestii
> przydatności takich maszynek do golenia bardzo gęstego i twardego
> zarostu -
> myślę o prezencie dla męża. Czy z twardym zarostem sobie to urządzonko
> poradzi? I czy da się taki zarost zgolić wystarczająco gładko, aby "ości"
> nie sterczały?
> --
> XL wiosenna :-)
Osobiscie i laserowo zdepiluj. Tylko co to za chłop, który nie da "ognia" na
rumianyje szczeki?
Nota bene - najlepsza brzytwa jest, tylko gdzie ją kupić (i utensylia)?
|