Jerzy N. wrote:

> Mam nadzieje ze grupa pomoze , przyjechala wlasnie kuzynka z Niemiec i ma
> chec na golonke ,Panie wlasnie wyjechaly do rodzinki , ja zostalem na
> gospodarstwie i mam tak goloneczke przyrzadzic , moze macie jakies
> niespotykane pomysly , czekam nawet na priva .

zrób normalnie, jak bozia przykazała. Było parę dni temu. Wersja gotowana i
wersja pieczona i wersja najpierw gotować, potem piec. Golonka to pestka,
powinieneś jeszcze do kompletu zrobić groch i kapustę kiszoną lub białą.
Golonkę gotujesz w wodzie z dodatkiem ziela angielskiego, lauru, pieprzu w
ziarnach, ewentualnie suszu warzywnego, marchewki, seleru itp. No i soli.
Gotujesz n godzin (n waga golonki w kg).
Pieczona: gotujesz połowę czasu (albo i nie), potem do piekarnika na resztę
czasu i polewasz piwem.

Waldek