Data: 2003-01-02 21:23:44
Temat: Re: Goraczka-5miesieczne dziecko
Od: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0301021814460.1342-100000@dorota.
am.torun.pl...
> On Thu, 2 Jan 2003, Marzenna Kielan wrote:
>
> > nawet w tak BARDZO istotnej sprawie jak leczenie, nalezy wg mnie
stosowac
> > metode ograniczonego zaufania.
>
> mysle, ze w prypadku leczenia sie raczej potrzebne jest partnerstwo
> miedzy lekarzem a chorym
> ale w przypadku stosowania przez pacjenta zasady ograniczonego
> zaufania moze to byc droga do nikad.
To prawda, ale moze tez byc droga do ......zycia. Nie chce demonizowac, ale
wierz mi, tak tez moze byc. Oczywiscie takze uwazam, ze partnerstwo byloby
idealne. Jak jednak sprawic, aby lekarz chcial zobaczyc w swoim pacjencie
swiadomego swojej choroby partnera? Problem polega IMHO wlasnie na tym
ustawicznym myleniu przez lekarzy "podmiotowosci" z "przedmiotowoscia".
Troche chyba takze i na strachu aby nikt nie odkryl, ze czasem poruszaja sie
"po omacku" i nie do konca wiedza dlaczego jeden pacjent reguje na lek tak,
a drugi inaczej. A przeciez to zaden wstyd, kazda nauka to nieustanne
odkrywanie "nowego". Leczenie ludzi jest zas nieustajaca nauka :-)
Pozdrawiam
Marzenna Kielan
www.malawi.org.pl
www.cichlidpress.pl
|