Data: 2006-09-27 10:29:57
Temat: Re: Grzyby i robaki - dla zaspokojenia mojej ciekawosci
Od: "IwonaW" <iwo_nka[spam]@wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "czeremcha " <c...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:efbj05$p4c$1@inews.gazeta.pl...
> IwonaW <iwo_nka[spam]@wp.pl> napisał(a):
>
> > Dostalam ostatnio koszyk pieknych dorodnych grzybow, /.../
>
> a potem to już się tylko dziwiłam. Nigdy nie zbierałaś grzybów? No dobrze,
> może nigdy. Nie słyszałaś, że grzyby mogą być robaczywe - tak jak jabłka,
> śliwki, rzodkiewka, można znaleźć robaki w brokułach i kalafiorze?
> Robaczywych się po prostu z lasu nie wynosi, a już na pewno żadnych
grzybów
> nie wkłada się do foliowych toreb.
>
> Można nic nie jeść i żyć powietrzem - tyle, że niedługo.
>
> Ania
>
No tak wyszlo ze nigdy nie zbieralam grzybow. Nie robie tego na czym
zupelnie sie nie znam, zreszta grzybow nie kupilam tylko je dostalam. W
foliowa torbe wsadzilam je dopiero wtedy kiedy zobaczylam jak "rusza" sie
najwiekszy kapelusz, wczesniej lezaly w koszyku takim jak na truskawki.
Brokuly, kalafiory, jablka, sliwki itp itd przed jedzeniem sprawdzam i jak
sa robaki to je wyrzucam. Grzyby czekaly aby przerobic je na sos, nie mialam
w planach zjesc ich na surowo. Zreszta pytanie brzmialo w co sie zamienia te
(obrzydliwe swoja droga) robaki.
pozdrawiam
Iwona
|