Data: 2010-01-14 22:30:09
Temat: Re: HAITI - a my tu siedzimy spokojnie
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Himera" <h...@z...org>:
> no a co zrobisz? fakt mozna jakas pomoc finansowa wyslac? ale kogo stac?
nie trzeba wysylac od razu milionow.
> a
> jesli juz to wiekszosc woli kase wydac w inny sposob jesli nie na siebie
> samego to chociazby zeby pomoc rodzinie.
znow, mozna pogodzic i to, i to. Jak to sie mowi, ziarnko do ziarnka az
zbierze sie miarka.
> tak to juz jest, poki tragedia nie dotknie nas bezposrednio, nie wzrusza nas
> to za bardzo.
mow za siebie, jest cala masa ludzi, ktorych jednak to wzrusza. Cala akcja
pomocy jest tego dowodem ( i nie tylko dotyczy to Haiti)
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|