Data: 2011-03-11 21:22:52
Temat: Re: Halogeny - komuś wybuchła?
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ilbi4p$13c$...@i...gazeta.pl...
> Nie zastosowałem w swoim mieszkaniu jeszcze ani jednej żarówki
> halogenowej.
> Zacofanie? Chcę na próbę kupić i wkręcić ze dwie E27.
> Żarówka podobno może wybuchnąć i nie wolno jej stosować bez osłony.
> Prawda to? Komuś z Was wybuchła? Halogeny są fajne i warto w tą stronę
> iść,
> czy przeciwnie, dać sobie spokój? Trwałe są? Dużo jaśniej świecą? Na
> stronach www sobie poczytałem, ale zależy mi na opinii konkretnego
> użytkownika, a nie na jeakichś teoretycznych rozważaniach, nierzadko
> związanych z reklamą.
Mnie wybuchły 2 halogeny, ale były na 230V. 12V raczej nie wybuchają.
Pisałem o tym parę lat temu na grupie.
http://skocz.pl/dcouh
Witek
====================================================
==========================
Wytłumaczenie jakieś dałeś, tyle że spróbuj wkręcić halogen 40W trzymając
wilgotną (nie koniecznie mokrą) ręką za bańkę...
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|