Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Hełm Persingera Re: Hełm Persingera

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Hełm Persingera

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: vonBraun <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Hełm Persingera
Date: Sun, 05 Oct 2008 13:20:34 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 125
Message-ID: <gca7ub$ko6$1@inews.gazeta.pl>
References: <gbinf5$hqs$1@news.onet.pl> <gbirbn$ht7$1@news.dialog.net.pl>
<gbj5ha$9me$1@inews.gazeta.pl> <gbq448$vfq$1@news.dialog.net.pl>
<gbqude$a2b$1@news.task.gda.pl> <gbvbnb$cp5$1@news.dialog.net.pl>
<gc06ek$6oe$1@inews.gazeta.pl> <gc4nvg$ub4$1@news.dialog.net.pl>
<gc607m$mq2$1@inews.gazeta.pl> <gc61ji$m54$1@node1.news.atman.pl>
<gc66vq$629$1@inews.gazeta.pl> <gc62ga$m8e$1@node1.news.atman.pl>
<gc67tp$9q6$1@inews.gazeta.pl> <gc63e4$mbu$1@node1.news.atman.pl>
<gc68hu$bji$2@inews.gazeta.pl> <gc68s7$e42$1@inews.gazeta.pl>
<gc7ds2$qf5$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gc7i78$q1c$1@inews.gazeta.pl>
<gc7gld$usl$1@node1.news.atman.pl> <gc7hem$uvq$1@node1.news.atman.pl>
<gc89rj$h2t$1@inews.gazeta.pl> <gc8i43$etr$1@node2.news.atman.pl>
<gc8kp8$8su$1@inews.gazeta.pl> <gc95u5$h5n$1@node2.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: chello089079144090.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1223205643 21254 89.79.144.90 (5 Oct 2008 11:20:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 5 Oct 2008 11:20:43 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <gc95u5$h5n$1@node2.news.atman.pl>
X-Accept-Language: en-us, en
X-User: interfere
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:422958
Ukryj nagłówki

cbnet wrote:
> Kilka uwag ~końcowych ode mnie.
>
>
> Nie zgadzam się, że nauka i kwestie związane z istnieniem Boga to
> "dwa różne światy". Jeśli tak jest w istocie, to tym gorzej dla
> nauki IMHO, która dyskryminuje informacje, akceptuje kretynizmy i
> propaguje wiarę w nie w zamian wiedzy.
Zależy co nazywasz nauką. Cały wątek w moim wykonaniu dotyczył
jedynie *nauk_empirycznych*, a one posługują się metodologią taką
jaką opisałem. Ma to swoje uzasadnienie o którym pisałem do
MajstraBiedy i ma to swoje negatywne konsekwencje, które też
opisałem - np. w odniesieniu do psychologii (na zasadzie coś
zyskujesz, coś tracisz - bądź jedynie świadomy tego co tracisz).

Jeśli z kolei przyjrzysz się filozofii, to tylko część wpółczesnych
naukowców będie się upierała przy twierdzeniu, że ograniczeniem
filozofii ma być (1) posługiwanie się w rozumowaniu logiką oraz (2)
twierdzenia jej mają być niesprzeczne z wynikami nauk empirycznych
(tego co po angielskiemu nazywają "science").

W świetle naszej dyskusji krystalizuje mi się pogląd, ze to drugie
ograniczenie jest potencjalnie niebezpieczne, ponieważ może być
źródłem "samonapędzających się" hipotez, i to jest zresztą mój
główny zysk z tej dyskusji.

Jeśli tak podejdziemy do sprawy to refleksja Einsteina

> "Religia przyszłości będzie religią kosmiczną. Powinna ona
> wykraczać poza osobowego Boga oraz unikać dogmatu i teologii.
> Obejmując zarówno realność jak i duchowość powinna być oparta na
> religijnym zmyśle wynikającym ze wszystkiego co realne i duchowe
> jako znaczeniowej jedności."

Jest przykładem refleksji filozoficznej, która wymaga jedynie
jakiegoś uszczegółowienia (np. co autor rozumie pod pojęciem
"religia kosmiczna", jakie miały by być cechy tegoż "nieosobowego
Boga" i jego rola we Wszechświecie itp.

Co więcej moje stanowisko nie wyklucza również i tego, że także
nauki empiryczne zajmą się kiedyś, jakoś takim konstruktem jak "Bóg"
- jeśli konstrukt ten będzie oczywiście w jakimś momencie przydatny
w celu predykcji faktów. (IMHO, prędzej będzie "wywnioskowywany" z
modeli teoretycznych o ile znajdą się takie, które wymagać będą
uzupełnienia o taki konstrukt - ale tu gdybam). Po prostu - póki nie
ma modelu i nijak nie pasuje do całości nie robi się tego.

> W pewnych obszarach rzeczywistości nauka PROPONUJE odpowiedzi
> na niektóre pytania,
To jest właśnie jest - nauka coś PROPONUJE tymaczasowe odpowiedzi
tylko na niektóre pytania.

> zmuszając tym samym dyletantów do wiary w nie opartej na
> iluzorycznych założeniach,
Nauka nikogo nie zmusza - ludzie sami mogą mylić naukę z wiarą.
Podobnie jak inni chcą narzucić nauce cechy wiary.

> sprzecznych z dostępną dla człowieka wiedzą, która jest
> ignorowana, zamiast starać się UDZIELAĆ takich odpowiedzi.
Nauki empiryczne często ignorują pewne fakty, lecz nic nie stoi na
przeszkodzie aby zostać naukowcem i starać się tak zmidyfikować
istniejącą teorię aby musiała te fakty interpretować.


> Stąd bierze się niestety nieuprawniony bełkot typu "fakty",
> "dowody"... itp w stosunku do kwestii z takich właśnie obszarów
> rzeczywistości.
Niezrozumienie tego, że znaczna część nauki - np. filozofia nie musi
wymagać empirycznego udowadniania swoich twierdzeń, oraz faktu, że
nauki empiryczne (wymagające faktu i dowodu) są istotnym
uzupełnieniem refleksji filozoficznej, jest źródłem (u niektórych
jednostek) nazywaniem przyjętej w naukach empirycznych metodologii
bełkotem. Inne "jednostki" natomiast widzą konieczność istnienia
takich nauk, ich miejsce w strukturze wiedzy, a nawet widzą
filozofię, która próbuje integrować wiedzę nauk szczegółowych z
resztą ludzkiego doświadczenia.

> Bełkot ten chętnie uprawiają namiętnie niektórzy naukowcy (z
> Dawkinsem na czele), a w ślad za nimi ulegają mu również m.in.
> tacy jak np vonBraun.
Nieumiejętność uważnego czytania, powoduje zaś pojawianie się takich
zdań jak to.

>
> Ze swojej strony UCZULAM i ostrzegam: proponowanie odpowiedzi [w
> oparciu o postulaty] nie jest równoznaczne i równocenne z
> udzielaniem odpowiedzi [w oparciu o wiedzę].
Każdy może wybrać sobie obszar zainteresowań - może np. zajmować się
proponowaniem odpowiedzi w zakresie ograniczonym postulatami
metodologicznymi nauk empirycznych.

Byłoby jednak szaleństwem twierdzić, że w ten sposób da się
odpowiedzieć na wszystkie pytania.

Może też uznać, że jego wiedza wykracza poza te postulaty, ma
charakter objawionej prawdy i w oparciu o to odpowiadać na
"zapotrzebowanie ludzi" na wiedzę.

Byłoby jednak szaleństwem twierdzić, że kierując się tą wiedzą,
zbuduje się np most, który nie zawali się i będzie bezpieczny.
Kierując się tak rozumianą wiedz można jednak twierdzić, że
przeprowadzi się bezpiecznie Żydów przez Morze Czerwone.

Na sczęście można też zostać nie prorokiem lecz filozofem i wtedy
zajmować się do woli problemem woli - w tym "tej wolnej"


> IMHO część osób nieszczęśliwie dla nauki w taki czy inny sposób
> zaangażowanych w nią, stara się "rozmywać" takie rozgraniczenie
> [co najprawdopodobniej pozytywnie koreluje z niedostatecznie
> wykształconymi cechami mentalnymi zarówno tych osób jak i gotowych
> ślepo wierzyć im dyletantów, oraz osób trzecich]. Jako niemalże
> naukowiec, osoba trzecia i dyletant w jednej osobie niezmiennie
> będę się sprzeciwiał zarówno takiemu mieszaniu pojęć, jak również
> niedorzecznym tegoż skutkom, czego okazałe próbki są zauważalne w
> twoich publikcjach m.in. w tym wątku.
Będę chętnie czytał Twoje sprzeciwy.



> PS: teraz to już EOT, jak dla mnie.
PS. Jak dla mnie teraz EOT ;-))

ppozdrawiam
vonBraun

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.10 vonBraun
05.10 cbnet
05.10 cbnet
06.10 Duch
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6