Misielin, 2004-03-10 23:14, wrote...

> I co? Jaja faszerowane sa bee ?

sa pyszne!
a do srodka mozna dac co komu pasuje
- pieczarki podsmazone
- szynke w kosteczke pokrojona albo starta na tarce
- szczypiorek

a jak sie nic nie ma to tylko majonez lub smietana (w zaleznosci od
gustu) ciun musztardy lub chrzanu do zaostrzenia smaku, na to posypac
ser zolty (jak ktos nie ma to nie) i pychota ....

ale sie rozmarzylam i to przed sniadankiem

Jesli chodzi o inne potrawy-
omlety pozeraja troche jajek a mozna je jesc i na slono i na slodko
Na slodko - smazy sie omlet a potem naklada dzem - jak nalesniki
na slono - smazy sie na patelni wraz z dodatkami ( pieczrki, szynka,
cebula, brokuly, groszek - na co kto ma ochote)

Co jeszcze - paczki (takie na tlusty czwartek) wymagaja kilkudziesieciu
jajek :)

Zupy krem - mozna "zarobic" 4 zoltkami - wtedy z bialek bezy

Ugotowac zurek - ja lubie z jajkiem

Zapiekanki roznego rodzaju - na koniec wlewa sie rozbeltane jajka ze
smietanka.. (moze nei duzo ale zawsze cos "ubedzie")

kotlety z jajek - troche ich pojdzie - nadmiar zawsze mozna zamrozic
(kotletow oczywiscie)

i placki roznego rodzaju
Mam przepis na tort makowy z 9 jajek :)

i niesmiertelne:
- na twardo
- na miekko
- w koszulkach
- sadzone
i jak kto jeszcze lubi :)

--
pozdrawiam
b.
p.s. Jeśli chcesz napisać do mnie usuń [usunxxx] z mojego adresu