Data: 2002-01-01 14:31:11
Temat: Re: Help2
Od: "PowerBox" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> najważniejsi jesteśmy my i ludzie wokół nas, nasz rozwój
> emocjonalny, to dopiero wtedy kasa przychodzi sama i nas w ogóle nie
> zmienia,
- to wydaje mi się godne podkreślenia.
> Co do zarobków psychiatry to chodziło mi o psychiatrów prywatnych (jakaś
> osoba wspomniała o setce za wizytę) i za co ta setka - człowiek cierpi, a
> ten bierze podwójne stawki i w dodatku jest gburem
- dokładnie tak. Nie ma problemu, jeśli chodzi o setkę, czy dziesięć setek,
ale żeby był rezultat. Chory system niezależnie od rezultatów generuje
zyski dla głąbów w białych przebraniach budzących respekt u naiwnych
pacjentów, a w zasadzie im gorsze wyniki tym więcej wizyt, tym gorzej czuje
się pacjent (chyba, że dzielnie bierze lekarstwa i już ogólnie nie
kontaktuje) i tym wyraźniejszy cash flow.
Gdyby kafelkarzom płaciło się za godzinę dowolnej twórczości, to zgadnij
jakby wyglądała Twoja łazienka- moi trochę by połamali płytek, pochlali,
zostawiliby pety i za pięć wyszliby konkretniej się zabawić. Tak samo
wyglądacie jeśli macie zdrowy mózg i mimo to łykacie te świństwa.
|