Data: 2009-10-23 20:11:07
Temat: Re: Heteromatrix
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea wrote:
> de Renal pisze:
>
> > poza tym jak uczy�em si� o Wincencie jako schizofreniku, bo wystarczy
> > popatrze� co on robi� z kolorem ��tym, wszystko bardziej za��ca�
niďż˝
> > powinien, a to jest jeden z objaw�w. Widzia�e� obrazy schizofrenik�w i
> > co oni robiďż˝ z kolorami?
>
> Ale za��ca� najbardziej chyba dopiero pod koniec �ycia.
> Nie wiem, czy to przypadkiem nie ostatni jego obraz "Pole pszenicy z
> krukami" - tam jest najwi�cej tej denerwuj�cej ��ci.
>
> O tym jego zmar�ym braciszku nie wiedzia�am, ciekawe.
> Pi�kn� biografi� Van Gogha napisa� Irving Stone, ale nie pami�tam, czy
> tam by� podany ten szczeg� z jego �ycia. Na pewno by� bardzo zwi�zany
> ze swoim bardzo pouk�adanym bratem Theo.
>
> Ewa
Psychoanalitycy tym się różnią od teraputów, że terapeuta jest
psychologiem i dopiero wybierając jako psycholog psychoanalizę jako
dziedzinę uczy się dodatkowo, to trudne studia trwają od 6--9 lat. I
taka jest interpretacja psychoanalityków , ten opis z dzieciństwa. A
pod koniec życia kolorystyka jest tak naładowana, że wręcz nierealne
te obrazy się wydają, bajkowe. A on pod koniec życia co raz bardzie
zagłębiał się w chorobę. I co ciekawe im bardziej był wykluczony i
outsiderski, tym był lepszym artystą.
|