Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!news.supermedia.pl!plix.pl!newsfeed2.plix.pl!newsfeed.neostrada.pl!unt
-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POST
ED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Hipokryzja czy wrażliwość?
Newsgroups: pl.sci.psychologia
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <4...@y...googlegroups.com>
Date: Wed, 17 Oct 2012 18:45:57 +0200
Message-ID: <z...@4...net>
Lines: 33
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.26.106.52
X-Trace: 1350492364 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 26697 83.26.106.52:50154
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:642464
Ukryj nagłówki
Dnia Wed, 17 Oct 2012 09:29:12 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> Tak się patrzę i patrzę i mam wrażenie że taka kobitka roztrzęsiona,
> nawet na trupach dzieci siedząca , będzie płakała za Bengalią, bo są
> daleko, ona nic nie musi, bo daleko , ale wykorzystać tamto cierpienie
> do uchodzenia za wraźliwą to pierwsza.
No wlasnie, pisałam w tym duchu na temat tak popularnych u nas akcji na
rzecz cierpiących w różnych krajach.
Kiedyś przy okazji jakiejś zawieruchy w tym rodzaju jak powyżej napisałam,
ze nigdy nie biorę w tym udziału, ponieważ pomagam blisko, tu gdzie wiem,
ze pomoc jest potrzebna i wiem, że trafi gdzie trzeba - jakiż się tu
rozpętał wicher potępienia, jacyż moi rozmówcy byli wspaniałomyślni w
sms-owaniu i wpłatach 333-)
>
> W tym chyba jest jakiś kompleks. Jak w Polsce źle się dzieje to to
> akurat płacze że w Czechach źle się dzieje, czyli zawsze płacze tam
> gdzie nie potrzeba,bo nieszczęscie przecież ją otacza.
>
> No właśnie wrażliwość czy hipokryzja?
Hipokryzja plus lenistwo i znieczulica.
Łatwiej bowiem krzyczeć "wysłałem sms-a na dzieci w Indiach" niż zanieść
samotnemu staremu sąsiadowi za scianą talerz ciepłej zupy. Bo a nuż będzie
oczekiwał ZBYT WIELE. Taki talerz zupy zobowiązuje do czegoś na przyszłość
w tym samym kierunku, a mały jeden sms-ik absolutnie nie, a tak tanio
(dosłownie oraz w sensie braku zobowiązań) poprawia autorowi samopoczucie
:-/
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|