Data: 2004-06-03 09:14:35
Temat: Re: Hmm... Obieraczka do ziemniaków...
Od: Hubert <h...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Ta z Mango to nieporozumienie: tandetny plastik, slabe przyssawki -
>w czasie pracy trzeba trzymac, cieknie !, po myciu zostaje gesta, szara
>piana trudna do splukania. Obiera tylko mlode, okragle ziemniaki. Te o
>nietypowych ksztaltach i z gruba skorka i tak musisz recznie poprawiac
>albo czekac az maszyna je "zetrze" na okraglo.
O! To juz konkret! Dzięki :-)
pozdrawiam
Hubert
Ludzie są fajni jak są skromni :-)
|