Data: 2005-07-15 13:43:02
Temat: Re: Hmm, no to jak ustawić tę pralkę?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Miroo"
<USUN_DUZE_LITERYmiroo75@REMOVE_CAPITAL_LETTERSo2.pl
> napisał w
wiadomości news:n27ydawfo5q2.dlg@miroo.miroo.miroo.pl...
> Czy możecie mi pomóc jak ją jakoś praktycznie ustawić?
> Łazienka jest mała, kwadratowa.
Tak patrząc na opis i rysunek i gdyby nie to, że moi rodzice w tym
roku remont zrobili, zacząłbym się całkiem serio podpytywać, czy się
do moich rodziców nie wprowadziłeś ;-)
> Pozostaje to nieszczęsne 60x90. Można powiedzieć, że
> pralka 60x60 bardzo ładnie się tam wpasuje. Niby tak,
> ale zostanie jakieś 20cm miejsca na zagospodarowanie.
> Nie wcisnę tam nic logicznego, a na kosz na bieliznę
> za ciasno. Poza tym żeby było mi wygodnie pralka powinna
> się otwierać w prawo - czy drzwiczki pralek są
> przekładalne?
U rodziców tam po prostu stały wszelkie proszki, płyny itp. a z tyłu
(na wcisk, ale jednak) wchodziło małe prostokątne wiaderko od mopa,
tam było więcej niż 20cm, pralka bokiem była dosunięta do ściany, więc
było w zasadzie całe 30cm.
Jeśli chcesz rozwiązań eleganckich, to możnaby zrobić wysuwaną szafkę
jeżdżącą na kółkach, coś a'la kuchenne Cargo. Do jej zrobienia zresztą
możnaby wykorzystać kompletne Cargo właśnie z zabudowy kuchennej, albo
coś sklecić samemu z możliwych do kupienia w byle castoramie profili
aluminiowych (rama), czegokolwiek w miarę wodoodpornego na półki i
rolek meblowych (takich "na sztywno", broń boże nie tych skrętnych),
do tego jakiś front meblowy, koniecznie lakierowany w całości, żaden
inny obok wanny długo nie pożyje.
> No i chyba nie ma w tej sytuacji sensu kupować pralki
> płytszej niż 60cm, bo i tak pozostałej przestrzeni na
> głębokość się nie wykorzysta.
Wydaje mi się, że ma sens, choćby dla zwiększenia swobody w tej
łazience. Rodzice mieli pralke 60cm i to był koszmar, tam pozostawało
miejsca na jedną osobę, niezbyt nerwową i nie mającą skłonności do
niekontrolowanych wymachów łokciami. Te 20cm więcej by zrobiło całkiem
przyzwoity luz, a uwierz mi, pralka 40cm przy normalnej rodzinie i
normalnych ilościach prania (*)
> Dochodzi jeszcze jeden kłopot - niezależny od typu pralki.
> Dopływ wody jest po przeciwnej stronie łazienki. Odpływu
> w ogóle nie ma - pozostaje chyba niestety wsadzać rurę
> do wanny. Czy można przedłużyć rurę odpływu z pralki?
U rodziców po prostu funkcjonowała rura przewieszona przez krawędź
pralki, a dopływ był dorobiony rurą na sztywno po ścianie po prawej
(tam rura była zakryta półką wykonaną z glazury) i naokoło drzwi
wejściowych. U ciebie, jeśli remonty nie wchodzą w grę, pozostaje rura
wylotowa przewieszana przez wannę a dolotowa albo
przedłużona/wymieniona na dłuższą i przykręcana na czas prania do
dodatkowego zaworu wstawionego przy baterii wannowej, albo w podobny
sposób doprowadzona na stałe rurą elastyczną leżącą np. pod wanną w
okolice takiego zaworu zainstalowanego w jakimś rozsądnym miejscu.
> O ile pamiętam w instrukcji do Electroluksa napisali, że
> nie wolno i żeby zgłosic się do serwisu. Czy przyczyną
> jest np za słaba pompa w pralce, czy raczej chodziło
> o niebezpieczeństwo pęknięcia w miejscu łączenia?
Chodziło głownie o dbanie o interesy producenta i osłanianie własne
d... w razie jakichś roszczeń z tytułu zalania, każdy producent tak
pisze. W sklepach AGD bez problemu kupisz dłuższe rury, na które
wymienisz te swoje, jeśli ich nie wymienisz a dosztukujesz na dłużej
też będzie OK, jeśli to zrobisz dobrze. Z tym, że rury wylotowej
jednak radziłbym nie sztukować, do przewieszenia przez wannę Ci
wystarczy. W sztukowanej będzie albo przewężenie, albo jakaś
nieciągłość z krawędziami, będą się tam zahaczać włosy, kłaki i
farfocle, co może doprowadzić do jej zatkania i awarii.
* - rodziny z gromadą (>1) bardzo małych dzieci - siedzieć cicho! To,
co Wy pierzecie, to nie są normalne ilości prania!
J.
|