Data: 2012-04-18 21:08:35
Temat: Re: Homodyktat w ofensywie.
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 18 Kwi, 19:53, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> On 18 Kwi, 19:22, "cichosza" <k...@g...pl> wrote:
>
> Bzdury. Homoseksualizm był zawsze, jednak istniały w społeczeństwie
> naturalne hamulce dla jego rozwoju, teraz te hamulce się UMYŚLNIE
> niszczy i dlatego homoseksualizm jest tak bardzo widoczny.
"Dychotomia płci, która jest akceptowana powszechnie w kulturze,
posiada charakter etnocentryczny. Jednocześnie płciowość człowieka nie
musi wyrażać się dychotomicznie - w różnych zbiorowościach kulturowych
spotyka się przypadki i koncepcje dotyczące androgynii,
homoseksualizmu różnego typu lub transseksualizmu. Homoseksualizm
występuje w większości znanych naukowcom kultur - zarówno kobiecy jak
i męski, przy czym ten drugi obserwowany jest częściej. Spotyka się go
w formie stałych instytucji społecznych, w formie zachowań związanych
z pewnymi obrzędami lub jako sporadyczne zachowania indywidualne."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizm_a_kontek
st_kulturowy
W historii rozny byl kontekst kulturowy homoseksualizmu. Byly okresy
kiedy byl zdecydowanie bardziej powszechny niz obecnie. Jak rowniez
czas i miejsce gdzi karano kara smierci, osoby dopuszczajacych sie
cielesnego obcowania w obrebie tej samej plci.
Nigdy nie bylo tzw. "naturalnych hamulcow" dla obcowania
homoseksualnego, bo sam homoseksualizm jest natura. Jest natura bowiem
wystepuje w obrebie roznych gatunkow zwierzat. Jesli byly jak piszesz
"hamulce" to wylacznie kulturowe, czyt. administracyjno-prawne. Czesto
wbrew naturze!
Intencjonalnosc Twoich wypowiedzi jest az nadto czytelna. A moim
zdaniem sam "panbook" jest gejem, skoro stworzyl czlowieka na swoj
obraz
|