Data: 2015-11-06 21:14:51
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n1j138$q87$...@d...me...
"Ghost" <g...@e...com> wrote in message
news:563d05c3$0$654$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n1iviq$k02$...@d...me...
>
> "Ghost" <g...@e...com> wrote in message
> news:563cfe7f$0$22820$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:n1ipsc$rjk$...@d...me...
>>
>>>Objawem tego, że ktoś odczuwa przykry rezultat religii
>>>poznasz po sformuowaniach typu: "no trudno, widocznie
>>>tak się musiało stać". Albo "takiego już mam pecha/przeznaczenie".
>
>> Nawet jeśli są ateistami?
>Znasz wielu ateistów którzy wierzą w przeznaczenie??
>Ja ani jednego. Toż to termin z dziedziny wiary.
Nigdzie nie pisałem o przeznaczeniu - btw determinizm to też religia?
>> Kiedyś był program dokumentalny o alkoholikach i innych menelach - były
>> godziny przedpołudniowe i koleś mów: bardzo chciałbym nie pić, ale wiem
>> że wieczorem będę pił. Myślę, że mówił szczerze i prawdę - uważasz, że to
>> jest "przykry rezultat religii"?
>Ten człowiek nie mówił o swoim przeznaczeniu.
>On mówił o swojej słabości, braku silnej woli, uzależnieniu.
>Czy jesteś pewny, że dobrze rozumiesz znaczenie słowa
>"przeznaczenie"? Sprawdź to, proszę, w słowniku...
Nigdzie nie pisałem o przeznaczeniu - btw odpowiesz na wcześniejsze pytanie?
|