Data: 2015-11-06 22:53:58
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ghost" <g...@e...com> wrote in message
news:563d1bd0$0$22821$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:n1j5e3$ckn$...@d...me...
>
>>>>> A jak z tym determinizmem, religia to czy nie?
>>
>>>>Determinizm w sensie "fate/destiny" jest religią.
>>>>Ale determinizm ogólnie jest szerszym pojęciem
>>>>i w tym ogólnym podejściu z religią nie mieć nic wspólnego.
>>
>>> I niby jak te pojęcia odróżniasz?
>
>>Ano odróżnia je Osoba. Osoba Kreatora który przeznacza.
>>I wtedy jest religijna wersja, czyli "destiny".
>
> Rzeco?
Czego nie zrozumiałeś? Zadaj pytanie pełnym zdaniem.
>>>>>>Tak, nawet jak są ateistami.
>>>
>>>>> Jakim cudem?
>>
>>>>Pogadamy jak zadasz pytanie jeszcze raz
>>
>>> A ty je wytniesz znów?
>>> <cytat>
>>> Kiedyś był program dokumentalny o alkoholikach i innych menelach - były
>>> godziny przedpołudniowe i koleś mów: bardzo chciałbym nie pić, ale wiem
>>> że wieczorem będę pił. Myślę, że mówił szczerze i prawdę - uważasz, że
>>> to jest "przykry rezultat religii"?
>>> </cytat>
>
>>Odpowiedziałem już na to pytanie. Jego "wiem że wieczorem
>>będę pił" skojarzyłem z omawianym religijnym przeznaczeniem.
>
> Znaczy jak wiesz, że jutro rano wstaniesz łózka, to jest to religijne
> przeznaczenie?
Nie, zupełnie nie. Kompletnie nie to miałem na myśli.
Nawiasem mówiąc, wyciąłeś istotną część odpowiedzi,
a przed chwilą skarżyłeś się, że ja coś wycinam z Twojej.
|