Data: 2015-11-09 12:35:02
Temat: Re: I po raz trzeci
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
FEniks
W dniu 2015-11-09 o 12:23, glob pisze:
> No denaturatowcy raczej w konsekwencji szczęśliwi nie są i jesteśmy wstanie to
stwierdzić obiektywnie, znaczy grupa denaturatowców przejawia tylko iluzje szczęscia,
bo to nieszczęśliwi ludzie, którzy uciekają w denaturat od problemów i jeszcze chcą
innych przekonać że szkodliwy nie jest. Już sama religijność polaków pokazuje że nie
radzą sobie z problemami i szukają ukojenia w ucieczce w religię. No bozie się wzywa
jak człowiek dobrze się nie czuje, bozia ma pomóc, zapewnić bezpieczeństwo, a
problemy leżą, więc zamiatamy pod dywan aby bozi nieobrazić, chociaż czujemy się
gorzej.
A Ty jesteś szczęśliwy, glob?
No napewno daje satyfakcje to że czuje się wolniejszy od sklerykalizowanych
niewolników, którzy zabierają sobie powietrze do "oddychania", martretującymi
dogmatami katolicyzmu. Ja bym bał się sobie tak szkodzić.
|