Użytkownik "Eulalka" <e...@l...net.pl> napisał w
wiadomości news:dnn1ai$rse$1@theone.laczpol.net.pl...

> Moi znajomi zapisali syna do szkoły, gdy miał 2 latka i to z wielkim
> trudem, bo wstępnie trafił na liste rezerwową. Przyjęcie dziecka do
> szkoły poprzedzała rozmowa z psychologiem. Też jakaś katolicka
> podstawówka.

Zapisac, to sobie mozna....teraz podobno sa testy i to od ich wyniku
zalezy czy Szkodnika przyjma.Ja, Kacpra do 0, zapisałam jak miał 3 lata
i zadna rewelacja.Szkoła okazała sie przecietna, a opinie miała super.

G