Data: 2012-05-06 20:24:35
Temat: Re: Ikselko.....
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 06 May 2012 22:12:52 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 06 May 2012 21:56:09 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 06 May 2012 20:44:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ma dużą wiedzę i chętnie się dzieli Bbjk, XL też ma dużą wiedzę i też
>>>>> dzieli się nią chętnie, przy czym Bbjk nikogo
>>>> ...i oczywiście "nikogo" oznacza tutaj wszystkich oprócz XL...
>>> W moim odczuciu jest w stosunku do Ciebie tak samo kulturalna jak do
>>> każdego. Cóż nie dajesz jej szansy na jakąkolwiek sympatię. Ciągle masz
>>> jakieś 'ale' nawet jeśli nie zwraca się bezpośrednio do Ciebie.
>>
>> Kiedy kopie niebezpośrednio? - no tak, zwłaszcza wtedy mam "ale" 3-)
>
> Niewiniątko zajmij się swoim kopaniem innych ludzi. Szkoda, że o Bbjk
> nie zakłada się hejterskich wątków, coś jest chyba na rzeczy, nie sądzisz?
Owszem, coś jest na rzeczy - po prostu zawsze się znajdzie jakiś Andy.
A czasem Anda.
Nihil novi sub sole 3-)
>
>>>>> nie ośmiesza, nie obraża i
>>>>> nie dworuje sobie z czyjegoś pojęcia o kuchni, natomiast XL czyni to
>>>>> bardzo chętnie, a szczególnie jeśli może dowalić np głupim cipom.
>>>> Głupie cipy same sobie dowalają, ja im tylko to uświadamiam.
>>> No tak zrobić z rosołu piernik, toż trzeba być zaiste głupią cipą...
>>
>> ?
>
> Krótka ta Twoja pamięć, oj krótka.
Przypomnij zatem.
>
>>>>> Taka
>>>>> jest IMO różnica.
>>>> Dlatego, że "nikogo" oznacza jak wyżej?
>>>> 333-)
>>> Dlatego, że ktoś jest stonowany, spokojny, merytoryczny
>>
>> Pozooooory, zawsze szwem coś ucieka :-)
>
> Jakieś przykłady?
Między wierszami, między wierszami.
>
>>> i zna pewne
>>> rzeczy lepiej od Ciebie.
>>> Boli jak jasna cholera, co?
>>
>> Oceniasz wg swoich odczuć.
>
> Oceniam po praktyce. Jeśli ktoś gdzieś bywa, próbuje u źródeł, to ma
> pojęcie.
Marco Polo też bywał, a innych nie bolało.
>
>>>>> No i XL nie lubi konkurencji na jakimkolwiek polu,
>>>> Na jakim "jakimkolwiek"?
>>> Na każdym.
>>
>> Czyli nie jesteś w stanie wymienić?
>> 3-)
>
> Jestem. Kuchnia, kultura, fizyka, chemia, biologia, historia, sport,
> polityka, psychologia, filozofia, nawet religia
Ale gdzie to poczucie "konkurencji"? - chyba u tych, co mnie niby
"zaginali".
> (hehe) na tym polu Cię
> nie jeden raz ktoś mocno zagiął.
Niejeden.
Chyba że chcesz napisać "nie jeden, a więcej".
>
>>>>> stąd często
>>>>> nieuzasadnione i nerwowe reakcje.
>>>> Owszem, to prawda, głupie cipy właśnie tak reagują, często 3-)
>>> TWOJE reakcje.
>>
>> Dla mnie moje reakcje są uzasadnione, nikt lepiej ode mnie tego nie widzi.
>> Co zaś do "nerwowości" - nie myl jej ze spontanicznością :-)
>
> Jasne, spontanicznie to można nawet z siebie kretynkę zrobić w imię
> uzasadnionych tylko przez siebie
Nie ma innych kryteriów zachowań - normalny człowiek reaguje tak, jak sam
uważa, a nie pyta innych, jak powinien reagować, aby im bardziej
odpowiadało.
> racji.
Reakcji.
A czy kretynkę - to tylko kwestia odczuć. Własnych, uzasadnionych dla
siebie oczywiście 3-)
|