Użytkowniczka "Masoneczka" napisala:
>
> > Czy czlowiek, ktory urodzil sie przykladowo w poznym
> > sredniowieczu i zyjacy do dnia dzisiejszego potrafilby
> > dostosowac sie do zaistnialych zmian?
> Jeśli masz na myśli jednostkę to nie potrafiłaby się
> dostosować,

Wiec moze poszukiwania sposobu na przedluzenie ludzkiego zycia faktycznie
nie maja sensu, gdyz i tak nic dobrego z tego nie wyniknie?

> poza tym jednostka nie musiałaby korzystać ze wszystkich
> zdobyczy kolejnych cywlilizacjii ;)

No tak, jednak postep dosc skutecznie wypiera "starocie". Przykladowo ktos
przyzwyczajony do jazdy konnej byc moze nie potrafilby przesiasc sie do
samochodu, a po ulicach raczej za duzo by sobie konno nie pojezdzil.
Oczywiscie moze sie wyprowadzic na wies jednak nie zawsze ma sie mozliwosc
wyboru. Czasem jest sie calkowicie pozbawionym tego do czego sie
przywyklo.


pozdrawiam
Greg