> _wspolnota_mieszkaniowa_

Wspólnota to fajna rzecz ale ...

Mam znajomego który zamuje się wspólnotami i to co mi powiedział mnie lekko
zszokowalo ...

We wspólnotach tak naprawdę te niskie czynsze wynikają z tego że "składki"
na fundusz remontowy są bardzo niskie. Ludzie się cieszą bo mało płacą ...
Dodatkowo we wielu wspólnotach rezygnuje się np. ze posypywania piaskiem
ściezek obok bloku (dla oszczedności) i z wielu innych prac remontowych ...
Obok moich rodziców jest blok którym zarzadza wspólnota. Stoi nie ocieplony
, drzwi wejściowe do klatek łacznie z daszkami są takie same jak 20 lat
temu , blok jest nie pomalowany i itd ...
A obok blok "spółdzielczy" - pomalowany , ocieplony , drzwi łacznie z
daszkami powymieniane ...
Ale wystarczy że potrzeba będzie pieniedzy na naprawy (np. cieknący dach , i
itd ..) to zaczynają się problemy ...
Znajomy mówil mi że jest tragedia , przecieka dach i trzeba go załatać ...
Jednak tym co nie mieszkają na ostatnim piętrze to nie przeszkadza i nie
chcą współfinansowac naprawy ...
Wtedy ludzie są zdziwieni że np. dachu kosztuje powiedzmy 100 tys i po
podzieleniu przez ilość mieszkańców każdy musi zapłacic po np. 1000zł ,
wtedy zaczyna się lament ludzi że nie mają pieniędzy i itd ...

Według mnie wspólnoty są ok , ale dużo ludzi jest "nieprzystosowanych" do
wspólnot ...
Są zdziwieni że muszą "ekstra" płacic za naprawy i wtedy zaczynają się
problemy ...


--
Pozdrawiam
/// Kaszpir ///