Data: 2018-10-24 17:09:35
Temat: Re: Imigranci
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-10-23 o 17:45, silvio balconetti pisze:
>
>> Wenezuela to także duża kontrowersja. Ale wiemy jedno - gdzie USA
>> tracą wpływy to zaraz kraj zostaje ogłaszany dyktatorskim.
>>
>
> Bylem w okolicach (Ekwador i Kostaryka), a Wenezuela interesuje sie z
> powodu "ciekawego" eksperymentu jak mozna z bogatego kraju (najwieksze
> podobno zasoby ropy na swiecie) zrobic nedzarza i producenta
> emigrantow (2.3 mln).
> "Kontrowersje" mozna przesledzic na vlogu Bartka Czukiewskiego "Bez
> planu" oraz na https://dolartoday.com/
>
> W lipcu 2010 roku dolar amerykanski stal tam po 7.97 boliwarow, w
> polowie sierpnia 2018 byl po 4,1 mln, zrobili denominacje, skreslili
> piec zer i teraz jest juz po 175 nowych boliwarow czyli jakby dwa razy
> wiecej niz przed dwoma miesiacami.
>
> Wodan akbar!
"Bogaty kraj"? Ponad 80% powierzchni kraju w rękach kilku rodzin, a
setki tysięcy Wenezuelczyków się gnieździ w lepiankach na łasce
dzierżawcy? To niby miało obrazować bogactwo tego kraju? Co im po ropie
skoro zyski z niej trafiały nie do lepianek w Caracas a do NY na Wall
Street?
|