In vitro refundowane?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 58

31. Data: 2010-03-24 13:28:56

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 14:11:46 +0100, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:qk44hlwswgqp$.zgtcps0n5oh1$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 24 Mar 2010 10:00:26 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> A jak znasz jakas rodzine, której dzieci niedojadaja to moze im po prostu
>>> jakos pomóz zamiast grzmiec (z ambony??) w sieci.
>>
>> Ja znam - przyłączysz się?
>> --
>>
>> Ikselka.
>>
> Mam "swoich" ulicę dalej :-), MK

Uhmmm...
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2010-03-24 13:32:54

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 14:19:20 +0100, Vilar napisał(a):

> Przyjęłam postawę przeczekania - aż dojrzeją. Aż wykształci się jakaś
> sensowna, mądra (?) klasa polityczna.

Czyli co - nie chodzisz na głosowanie po prostu?
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2010-03-24 13:42:42

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: "Druch" <e...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:1h7bel5kynxjz.q2g0o69q2p9i.dlg@40tude.net...

> Ćwok.

Wrzucilem goscia do KF,
swierdzilem ze szkoda czasu na jego niemeryroryczny,
oderwany od rzeczywistosci bulgot-belkot.

On nawet nie rozumiem co napisalem,
od razu widzi to przez pryzmat swoich obsesji, jak glob.

Druch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2010-03-24 13:52:03

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Mar, 11:32, "Druch" <e...@n...com> wrote:
> "J-23" <k...@g...pl> wrote in message
>
> news:532ba5b9-d0b9-40ff-8b8f-9def5a847fad@q21g2000yq
m.googlegroups.com...
>
> > Jak mozne odebrac cos (kase-jak piszesz), czego nie maja? Chyba ze sa
> > biedni inaczej, np. duchem... Co ma metoda in vitro do glodujacych
> > dzieci?
>
> Nie rozumiesz czy udajesz ze nie rozumiesz?
> Na invitro pojda pieniadze. Czuje? Mao-Tse-Tuska?
> Nie moje, Twoje, tego pana.
> Wiesz skad? Z podatkow, slyszales o nich?
>
> np. z podwyzszonego VAT na nauke agielskiego dla dzieci. Link podalem.
>
> > Upowszechnic antykoncepcje. Wprowadzic obowiazkowa edukacje
> > seksualna. Zlagodzic restrykcyjna ustawe antyaborcyjna... To sa metody
> > podstawowe walki z bieda, i nadmierna plodnoscia ludzi zyjacych w
> > niedostatku.
>
> O czym Ty do mnie mowisz...
> Bo Banda Tuska chce sie nakrasc,
> wiec zeby ograniczyc glodowanie dzieci, trzeba ograniczyc ich liczbe????
> Kpisz??? Halo, to ziemia!
> (addendum: z braku dzieci, temu panstwu grozi katastrofa _finansowa_).
>
> Druch

Nie z podatkow, tylko z podatku celowego, jakim jest "zdrowotne". To
juz jest co innego. Bo to sa pieniadze przeznaczone na ochrone zdrowia
obywateli. Nie na dozywianie dzieci, ktorych rodzice wszystkie
pieniadze przepijaja. Mozna zadac sobie pytanie czy lepiej
dofinansowac in vitro, czy lepiej przeznaczyc te kwote na operacje
serca np., i to tez jest inna kwestia. Dalej z prostego rachunku
wynika ze im mniej jest biednych dzieci, tym mniej jest dzieci
glodujacych. Dzieci rodzicow znajdujacych sie w dobrej sytuacji
finansowej nie musza glodowac. Chyba ze same chca. Z faktu ze zmieni
sie jakosciowa struktura spoleczna w Polsce, wynikaja same kozysci.
Bowiem znaczny udzial w spoleczenstwie osob znajdujacych sie zapasci
ekonomicznej, stanowi wylacznie obciazanie tegoz sopleczenstwa
kosztami podtrzymywania sztucznymi metodami funkcji zyciowych takich
ludzi. Kozysci z nich zadnych nie ma i nie bedzie, bo nigdy zadnych
podatow nie beda odprowadzac, a jedynie czekaja na to co im w ramach
socjalu spadnie z nieba, do przepicia. I to jest istotne zagrozenie
dla finansow kazdego panstwa. Szczegolnie drastycznie ten problem
wystepuje np. w Anglii, ta takze w innych krajach UE. Zyja tam
obywatele, ktorzy juz w trzecim pokoleniu nigdy i nigdzie nie
pracowali. Lepiej kiedy w panstwie jest mniej obywateli, ale
warosciowych. Pracujacych i wyksztalconych, ktorzy sa platnikami
swiadczen do kasy panstwa. Reszta to zbedne mieso armatnie.

J-23 itede...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2010-03-24 14:07:06

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:l22twrewl79n$.a3gmea13yg2z.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 24 Mar 2010 14:19:20 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Przyjęłam postawę przeczekania - aż dojrzeją. Aż wykształci się jakaś
>> sensowna, mądra (?) klasa polityczna.
>
> Czyli co - nie chodzisz na głosowanie po prostu?
> --
>
> Ikselka.
>
Chodzę, chodzę, starając się wybierać mniejsze zło.... jak wszyscy. MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2010-03-24 14:42:21

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 15:07:06 +0100, Vilar napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:l22twrewl79n$.a3gmea13yg2z.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 24 Mar 2010 14:19:20 +0100, Vilar napisał(a):
>>
>>> Przyjęłam postawę przeczekania - aż dojrzeją. Aż wykształci się jakaś
>>> sensowna, mądra (?) klasa polityczna.
>>
>> Czyli co - nie chodzisz na głosowanie po prostu?
>> --
>>
>> Ikselka.
>>
> Chodzę, chodzę, starając się wybierać mniejsze zło.... jak wszyscy. MK

Na tym właśnie polega dochodzenie do dobra: zło staje się coraz mniejsze,
jeśli wybieramy coraz mniejsze.
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2010-03-24 15:10:26

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Druch" <e...@n...com> napisal w wiadomosci
news:hocvtd$o9j$1@news.dialog.net.pl...
> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
> news:hoctti$bd5$1@news.onet.pl...
>
> Jeszcze:
> ograniczenie panstwa do minimum, tak.
> Tak juz bylo np. 1989 roku, za rzadu Wilczka.
> Tylko ze wladza nie odda dobrowolnie koryta :(
> Bedzie go tylko powiekszac.
> Czeka nas wiec nieunikniony kryzys,
> ze zatrzesa sie koryta u wladzy.
> Wtedy dopiero ONI cos zrobia.
> Wiadomo zreszta co- nam zabiora :) (np. poprzez hiperinflacje)
>
> Pozdr,
> Druch
>
>

Fakt, w 1989 bylo super.....
Ale "pogorszenie" przypisuje urzednikom i ich urzedniczej naturze
(zamilowaniu do mnozenia papierków, regulacji, wytycznych itd.). Matko, zeby
to wszystko jakos zmiotlo.... pieknie by bylo.

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2010-03-24 15:12:42

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dnn0edkalu4r$.f77x3ol1azz7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 24 Mar 2010 15:07:06 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:l22twrewl79n$.a3gmea13yg2z.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 24 Mar 2010 14:19:20 +0100, Vilar napisał(a):
>>>
>>>> Przyjęłam postawę przeczekania - aż dojrzeją. Aż wykształci się jakaś
>>>> sensowna, mądra (?) klasa polityczna.
>>>
>>> Czyli co - nie chodzisz na głosowanie po prostu?
>>> --
>>>
>>> Ikselka.
>>>
>> Chodzę, chodzę, starając się wybierać mniejsze zło.... jak wszyscy. MK
>
> Na tym właśnie polega dochodzenie do dobra: zło staje się coraz mniejsze,
> jeśli wybieramy coraz mniejsze.
> --
>
> Ikselka.
>

To optymistyczne podejście.
Ale wiesz.... jesteśmy w sumie młodym krajem i kiedy miała się ta klasa
polityczna wykształcić? Więc może, może...

Tylko z drugiej strony, w "starych krajach wcale lepiej nie jest.

Hmm, to może pójdę tę sałatkę ziemniaczaną kończyć, bo to jakby weselszy
temat.

MK

MK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2010-03-24 15:22:56

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 24 Mar 2010 16:12:42 +0100, Vilar napisał(a):

> To optymistyczne podejście.
> Ale wiesz.... jesteśmy w sumie młodym krajem

Chyba sobie żartujesz???

> i kiedy miała się ta klasa
> polityczna wykształcić?

Mieliśmy ją, lecz ją zniszczyły lata socjalizmu, jak i ludzką przyzwoitość.

> Więc może, może...
> Tylko z drugiej strony, w "starych krajach wcale lepiej nie jest.

Powiedz to globkowi :-PPP
--

Ikselka.//dlatego nie powinniśmy być w Unii, tylko szukac własnej drogi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2010-03-24 15:35:55

Temat: Re: In vitro refundowane?
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bxzpudleng1a$.st3fcnejrzt8.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 24 Mar 2010 16:12:42 +0100, Vilar napisał(a):
>
>> To optymistyczne podejście.
>> Ale wiesz.... jesteśmy w sumie młodym krajem
>
> Chyba sobie żartujesz???
Nie mówię o naszej ogólnej historii, tylko o okresie, w którym mogła
ukształtować się współczesna klasa polityczna

A tak BTW jak się weźmie pod uwagę historię np. Indii, czy Chin.... to
jesteśmy młodym krajem (ale to inny temat)
>
>> i kiedy miała się ta klasa
>> polityczna wykształcić?
>
> Mieliśmy ją, lecz ją zniszczyły lata socjalizmu, jak i ludzką
> przyzwoitość.
>
>> Więc może, może...
>> Tylko z drugiej strony, w "starych krajach wcale lepiej nie jest.
>
> Powiedz to globkowi :-PPP
> --
>
> Ikselka.//dlatego nie powinniśmy być w Unii, tylko szukac własnej drogi
O widzisz, a ja widzę rolę Unii jako swoistego hamulca dla większych
szaleństw naszych polityków i urzędników. Czuję się z tym bezpieczniej.

MK