Data: 2012-02-20 21:01:10
Temat: Re: Incepcja
Od: "h...@h...hm" <h...@h...hm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-20 20:58, Chiron pisze:
>
> Kilka razy- tak. Jednak- to fragment pewnej całości. To wcale nie jest
> obojętne dla naszej psyche-
W jakim sensie?
> podobnie, jak podróże na bębnie. A właściwie
> do takiej podróży jest podobne. Wrażenie jest rzeczywiście niesamowite.
> Ja próbowałem tego:
> http://www.adambytof.pl/
Pierwsze slysze o podrozach na bebnie, to tez sobie zobacze.
>> Ale to tylko raz - od czasu do czasu na krotko w snach
>> zyskuje pewna swiadomosc ze 'cos jest nie tak i moge to
>> zmienic', ale jednak jest to w granicach narzucanych przez
>> sen bardziej, bez tej swiadomosci "to moj sen i moge robic
>> co chce", tylko mam jakby swiadomosc ograniczona do swiadomosci
>> mnie ze snu. Raz nawet w momencie moocnego uniesienia
>> (nie byl to mokry sen heh).
>>
>
> Podczas takiego snu człowiek nie wypoczywa, ale może za to wpływać na
> świat rzeczywisty
Tzn. chyba swoje odczucia wzgledem swiata rzeczywistego :)
Gdybym umial to wywolywac czesto, to moze np. stalbym sie osoba
pozadajaca wladzy w chory sposob.
|