Data: 2005-06-27 09:54:38
Temat: Re: Irracjonalizm
Od: "... z Gormenghast" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wózek.
Płaski na grzbiecie i płaski na brzuchu.
Z krawędzi wystają aparaty - czujki, oczki na słupkach.
Ma też pędnie na których...
się posuwa.
Opadł na dziką planetę, taką, na której
stałe przyrody, prawa fizyczne, jakby nieco inne niż u konstruktorów
logizujących w ramach
własnego koła.
Póki co, trzyma się kursu, każde koło, z własnym sterowaniem,
przed się, jak po sznurku. Pilnują się wzajemnie - nie daj boże...
Trafia na anomalię, na dziwność planetarną...
Wykręca toto cały wózek w konwulsji
na grzbiet - brzuszkiem... Masywny jest i w skorupie. W klatce.
Widz przechocień widzi, że wózek jedzie teraz po swych
śladach. Wstecz. Logiczna elektronika z czujkami i oczkami...
ślepa
żaden konstruktor nie przewidział ujemnego
czasu.
głaz
alestyczny
|