Data: 2004-01-07 09:39:15
Temat: Re: Jagodowy raj
Od: t...@i...pl (Tomasz Łukowski )
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "Maria Maciąg" <m...@c...prv.pl>
> Co do pokroju, to przy tym wzroście hmm.. raczej
rozłożysto-okrągły
> :-)
Wiec wnosze z powyzszego ze wysmukle by im mogly nawet pasowac przy okazji
byc moze Twije rozlozysto- okragle przypadlyby do gustu moim.
>
> A toś się przyczaił ! I nic nie mówiłeś :-). Nie bój się, nie
> należę do tych, co się naprzykrzają :-). Jeśli zaś masz ochotę
> bawić się w sadzonki dla mnie, to nie widzę przeciwwskazań. Ja
> nie mam nigdy na to czasu. Umiejętności chyba też nie. Tyle
razy
> mnie proszono o sadzonki leszczynowca, ale nie chce mi się
> ukorzenić :-(.
Mario to nie przyczajenie, raczej zlozmy to na karb mojej sklonnosci do
realnej oceny sytuacji. Gdziez mnie poczatkujacemu ogrodnikowi z dwiema
jagodami i to zupelnie nierozlozystymi niepokoic grupowe (a nie przeciez nie
tylko grupowe elity)
Z radoscia przyjme Twoje ewentualne naprzykszanie i jesli kiedys mialabys
chec mnie odwiedzic to serdecznie zapraszam. Nie mam zbyt wiele do
podziwiania. Jesli mialbym napisac z czego sie najbardziej ciesze to chyba z
malenkiego cedru libanskiego choc on od 3 lat jakos nie moze zdecycydowac
czy przezy czy nie przezyc. Ten hamletowski dylemat tak go absorbuje ze nie
urosl przez te 3 lata ani cm i jak mial te swoje 50cm tak ma. Czyli jesli
Cie zapraszam to zdecydowanie w celach towarzyskich bo nie sadze bys
znalazla u mnie jakas rosline ktora moglaby Cie zainteresowac (naturalnie
slynna pomarancza od Ewy tez nie raczyla mi wykielkowac).
Mieszkam w Chynowie gdzies w polowie drogi pomiedzy G. Kalwaria a Grojcem.
Do Konar mozesz doplynac - to przeciez z pradem. Jesli sie jakos umowimy to
sprobuje Cie wylowic i droga ladowa dostarczyc na moje wlosci. Pewnie
lepiej odrobine poczekac na ocieplenie ale jesli kra ci nie straszna ...
Mozesz mi tez zdradzic jakis swoj znak szczegolny, chocby kolor czepka -
wiesz tyle czasem roznych elementow plynie ta Wisla ze nie chcialbym
popelnic jakiejs przykrej pomylki przy wylawianiu :)
>
> Z pozdrowieniami, Maria
ja takze pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|