Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "eM eL" <b...@g...SKASUJ-TO.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Jajko po Benedykty?sku
Date: Thu, 19 Aug 2004 17:54:51 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 34
Message-ID: <cg2phb$jba$1@inews.gazeta.pl>
References: <cg2ao9$4ju$1@213.238.122.43.adsl.inetia.pl>
<w...@n...onet.pl>
<cg2gsu$dsd$1@inews.gazeta.pl>
<w...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: client209.fwdc1.hawkcommunications.com
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1092938091 19818 172.20.26.239 (19 Aug 2004 17:54:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 19 Aug 2004 17:54:51 +0000 (UTC)
X-User: badbatz
X-Forwarded-For: 172.20.6.64
X-Remote-IP: client209.fwdc1.hawkcommunications.com
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:211727
Ukryj nagłówki
Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
> W ramach odpowiedzi wklejam tekst z jednego z moich starych felietonów.
Teoretyk wiec...Wygladales mi na teoretyka w tym zakesie od samego poczatku -
kiedy i gdzie ostatnio jadles oeufs a la bénédictine z puree z solonej
ryby..? Bo ja - z przyczyn rodzinnych - akurat stosunkowo niedawno (z sola
puree i ze szpinakiem, nota bene, bo rzecz dziala sie prawie w Prowansji ale
w prywatnym domu), ale sprobuj dostac cos takiego w przecietnej restauracji
we FR: dostaniesz "oeufs a la Bénédict" czyli eggs Benedict, czyli nagie
jajka ("poached") na grzance pod sosem hollandaise z dodatkami do wyboru -
np.boczkiem, z lososiem wedzonym i - najprawdopodobniej - ze szpinakiem.
Taki to tam sztokfisz...Uwielbiam teoretykow (nie!)
A wiec masz 99,9% szansy ze po zamowieniu eggs Benedict (jajek a la Bendict)
czy oeufs a la bénédictine/benedict w dowolnym jezyku i w dowolnym kraju
swiata dostaniesz amerykanska wersje - na grzance (albo - w USA - na czyms
co my nazywamy English Muffin a w Wielkiej Brytanii nikt nigdy o czyms takim
nie slyszal), z dwoma okraglymi plastrami bekonu (nazywanego w USA
kanadyjskim a w kanadzei po prostu "bacon") obficie oblane sosem
hollandaise. Wyeksperymentowane od Waszyngtonu po Tokio, Paryz, Caracas,
Buenos Aires, i wiele innych miast malych i duzych, a nawet i w Warszawie.
Tak wiec nikt nic nie myli - francuski wymysl zostal dokladnie i zasluzenie
zapomniany a nowe i lepsze z USA zdobylo swiat!
:-)))
><eM eL><Washington, D.C.><
><There are lies, damned lies and statistics><
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|