Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak
Date: Sun, 16 Jul 2006 01:08:32 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 42
Message-ID: <e9bshg$84c$2@news.onet.pl>
References: <e91fpg$i00$1@inews.gazeta.pl> <44b4bb63$0$22602$f69f905@mamut2.aster.pl>
<e92lft$58a$1@inews.gazeta.pl> <44b4dbf2$0$22581$f69f905@mamut2.aster.pl>
<e931tn$bpg$1@news.onet.pl> <44b60145$0$22600$f69f905@mamut2.aster.pl>
<e95ked$8d7$1@news.onet.pl>
<44b6766c$0$22089$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
<e96135$mjn$1@inews.gazeta.pl>
<44b6a292$0$3536$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
<e96c3f$aoa$1@inews.gazeta.pl> <e98gvi$5kb$1@news.onet.pl>
<44b8b7fd$0$69373$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
NNTP-Posting-Host: actu239.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1153004913 8332 83.11.74.239 (15 Jul 2006 23:08:33 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 15 Jul 2006 23:08:33 +0000 (UTC)
X-Sender: ozAEPClJztJx/V3Nq1wiHg==
In-Reply-To: <44b8b7fd$0$69373$ed2619ec@ptn-nntp-reader01.plus.net>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.4 (Macintosh/20060530)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:347749
Ukryj nagłówki
Sarna wrote:
>> Tak się zastanawiam... czy to jednak faktycznie same myśli? To może
>> przecież
>> przekładać się na pewną pracę mięśni, a to też jednak jakaś stymulacja
>> jest.
>
> Czy to takie dziwne, ze samym mysleniem mozna sobie zafundowac orgazm?
> ;)
K. Imieliński pisze o jeszcze innych ciekawostkach: robiono
doświadczenia na psach z przerwanym rdzeniem kręgowym, na widok suki
pojawiała się u nich erekcja.
Dalej: Money (1960) wspomina o obserwacjach poczynionych na mężczyznach
z przerwanym rdzeniem kręgowym, którzy dalej mogli przeżywać orgazm we śnie.
A z kolei kastracja wpływa w sposób odwrotnie proporcjonalny do
inteligencji itp. na szybkość i stopień zaniku popędu seksualnego. Nie
jest czynnikiem, który jednoznacznie oznacza jego zanik...
Niedawno też czytałem całkiem ciekawą książeczkę "Ewolucja świadomości"
(Rebis) w której autor zastanawia się podpierając się wieloma badaniami
nad tym czy aby na pewno świadomość (w tym też świadome odczuwanie) jest
konieczna do funkcjonowanie. Autor stwierdza, że nie jest i że istnieje
możliwość, że zwierzęta i noworodki wcale nie muszą być świadome itd
itd. W każdym razie wszystkie życiowe procesy w zasadzie mogłyby się
odbywać bez świadomości (czyli w tym też procesy seksualne).
Co za tym idzie: można podzielić seksualność na w pewnym stopniu
niezależne od siebie reakcje "w głowie" i "poniżej pasa". Pisałem też
wcześniej o "uczeniu się" orgazmu przez kobiety - chyba to też pośrednio
dowodzi powyższego.
Dość "schizofrenicznie" ; )))
pozdr,
T
--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade
|