Data: 2003-03-14 10:29:33
Temat: Re: Jak być na luzie?
Od: "psYchOl.pl" <wujek_osama@węgiel.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> ..ale tu już mi się nie podobało :/
> nieznoszę ludzi którzy cokolwiek "olewają".. dystansować się.. nie
wtrącać..
> _nadmiernie_ nie przeżywać.. to jeszcze ok.. ale całkiem 'olewać' to już..
> bu...
a co? mam plakac nad rzeczami , w ktorych nic nie zmienie, a w gruncie
rzeczy mi na nich zbytnio nie zalezy. trzeba isc swoja droga i OLEWAĆ
wszystko, co tam po drodze przykrego cie spotka. nie moze cie to zatrzymac.
musisz sie tylko cieszyc, z tego, co masz i bedziesz/mozesz miec!
jak powiedziala mazia i horacy: CARPE DIEM!
moze mnie nei polubisz, ale to tez szczerze mowiac olewam
|