Data: 2008-11-04 16:06:11
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Można na tyle rozumieć buddyzm, aby go odrzucać.
Ale nie o tym tu była mowa.
Uciekasz od kwestii ściągania na siebie nieszczęscia w pojęciu
choćby religii w jakiej tkwisz (inne ujęcia pomijam, gdyż są jak
dla ciebie prawdopodobnie nadzbyt "ciężkie").
Chcesz coś o tym powiedzieć?
To proszę. :)
--
CB
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:geprc6$vfv$1@news.onet.pl...
> Nie nadążam.
> To co mówisz najzwyczajniej nie budzi mojego zaufania.
> Chłopie - nie można 'rozumieć buddyzmu' i jednocześnie
> być fascynatem treści nazi-podobnych. [.../bzdury/...]
|