Data: 2008-11-05 13:12:48
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Polecam ci też np takie coś:
"Ambicja (icchana) jest pragnieniem osiągnięcia osobistej korzyści -
bogactwa, władzy, statusu lub sławy, aspiracja zaś (patthana) jest
spokojnym, ale zdecydowanym postanowieniem osiągnięcia czegoś. Polskie słowo
ambicja pochodzi z łacińskiego ambitionem, co znaczy "chodzić wokół",
podczas gdy aspiracja wiąże się z łacińskim spiritus czyli "oddech" i
pochodzi z francuskiego aspirare, co oznacza "wydychać". Ambicja nie musi
być czymś negatywnym, ale dążenie do osiągnięcia tego, czego się chce,
oznacza często skłonności do odsuwania na dalszy plan uczciwości. Kiedy zaś
osiągnie się to, czego się pragnie, często używa się tego w niewłaściwy
sposób. Odnoszący sukcesy aktorzy, którzy kończą jako narkomani, wielcy
atleci, którzy oszukują aby wygrać kolejny medal, bogaci biznesmeni którzy
unikają podatków lub okradają udziałowców, aby zdobyć jeszcze więcej, są
tego przykładami. Jak powiedział Buddha "Przez swe pożądanie bogactwa,
głupiec sam sobie podkłada nogę" (Dhp.355). Zbyt często ambicja sprawia, że
"chodzimy w kółko", czyli powoduje jeszcze mocniejsze zapętlenie się w
samsarze. Amerykański Ruch Samodoskonalenia byłby dobrym przykładem
filozofii życiowej opartej na ambicji. Za wszystkimi opowieściami o "pasji w
dążeniu do doskonałości", "stawaniu się najlepszym, czym można być" i
"służeniu społeczeństwu" zazwyczaj stoi zwykła chciwość i egoizm."
Jak widzisz ambicja wg Buddyzmu to cecha właściwa przede wszystkim głupcom.
Jako Buddysta powinienieś o czymś takim IMHO wiedzieć.
"Przywiązanie do moralności i zasad ( silavataparamasa lub czasami
silabbataparamasa lub silavataupadana) jest określeniem często używanym
przez Buddhę (A.III,344; D.II,58; IV,144; M.I,433). Sila oznacza zachowanie
moralne wyrażone w zasadach i wskazaniach (na przykład pięć Wskazań), vata
oznacza ślubowania, prawa oraz rytuały a paramasa znaczy przywiązanie bądź
chwytanie. Określenie to odnosi się do błędnego wierzenia, że pedantyczne
trzymanie się zasad moralnych czy też dokładne wykonywanie szczególnych
rytuałów doprowadzi do oświecenia. Objawia się to jednak na jeszcze wiele
innych sposobów - bycie drobiazgowym wobec pomniejszych zasad przy
jednoczesnym ignorowaniu ważniejszych, mylenie zasad etykiety z zasadami
moralnymi, upieranie się przy dokładnym przestrzeganiu prawa i chwalenie się
własnym, dokładne podążanie za zewnętrzną formą Wskazania bez brania pod
rozwagę jego znaczenia i celu, mechaniczne powtarzanie Wskazań myśląc iż to
jest wystarczające - to wszystko również przykłady silavataparamasa. Może to
również obejmować zadowolenie z siebie, samousprawiedliwianie czy wręcz
szczycenie się własną prawością (Sn.782). Niestety buddyzm także,
praktykowany tradycyjnie przynosi wiele przykładów takiego krętackiego i
wypaczonego rozumienia.
Osobie dotkniętej silavataparamasa brak giętkości, równowagi i zdolności do
sięgnięcia poza słowa czy zewnętrzną formę. Przez to pomimo szczerości i
pracowitości, taka osoba nigdy prawdziwie nie zgłębia Dhammy na głębszym
poziomie. Buddha utożsamił przywiązanie do moralności i zasad z jednym z
dziesięciu więzów ( dasa samyojana A.V,17) które odciągają osobę i
uniemożliwiają duchowy wzrost (appahaya abhaddo A.V,145)."
Tutaj bez komentarza.
--
CB
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ges55i$2o7b$1@news2.ipartners.pl...
>A może po prostu brakuje ci wiedzy z zakresu kanonu określonego
> przez Buddę?
>
> Służe skromnym linkiem:
> http://pl.wikisource.org/wiki/Dhammapada
|