Data: 2008-11-05 23:42:47
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W takim razie IMHO jesteś chory.
A jeśli tak, to stawiam tezę, że twoje zapewnienia, jakoby rzekomo
na gruncie buddyjskim uprawnioną była ocena Holokaust jako
bezwzględnego zła, oraz Hitlera jako potwora i szaleńca ogarniętego
obsesją mordowania oznaczają, że nie rozumiesz Buddyzmu i masz
z nim realnie niezbyt wiele wspólnego, pomimo swych nieskrywanych
koszamarnie małostkowych ambicji w tym względzie.
BTW ambicji: czy to cię nie zastanawiło, iż np w kwestii ambicji jestem
bardziej buddyjski od ciebie - rzekomego Buddysty? ;)
Bo mnie - biorąc pod uwagę twoje "rzeźby" jakich mi bezwstydnie nie
szczędzisz - nie, ani trochę.
Wyobraź sobie.
--
CB
"Redart" <r...@o...pl> napisał(-a)
w wiadomości news:gesueu$maj$1@news.onet.pl:
> A do rzeczy: staram się jak mogę skupić tylko na tym, by
> ile się da cytować, albo komentować to co przedstawiasz
> bez jakiejś intencji "gnębienia Cię". Dobrze przeanalizuj
> nasze ostatnie posty. Komentowałem teksty, które cytowałeś
> bez żadnych ataków na Ciebie. [...]
|