Data: 2002-04-26 06:51:07
Temat: Re: Jak daleko siega medycyna.
Od: "Sławek" <f...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szanowni Państwo
Skończmy już ten wątek.
Jeśli ktoś jak Laura, Qwax czy Kolorowa uważa, że życie KALEKI (tak, tak
kaleki) jest lepsze i milsze niż życie NORMALNEGO (tzn. składającego się z
NORMALNEJ ilości elementów - nóg, rąk, oczu, uszu itd. itp.) człowieka
(UWAGA!!!!UWAGA!!! - "kaleki" -nie oznacza gorszego czy też mającego
mniejsze prawa; "normalnego" -nie oznacza lepszego czy też mającego większe
prawa) to niech sobie wydłubią oczka, utną uszka czy co tam chcą i niech
żyją w bogatszym wnętrzu kolorowo i wesoło. Ale jeśli ktoś spróbuje takich
operacji na dziecku (czy to narodzonym, czy też nienarodzonym) to my
NORMALNI (tym razem bez względu na ilość kończyn czy ułomności fizyczne)
ludzie będziemy protestować, podawać do prokuratury, pozbawiać praw
rodzicielskich (za pośrednictwem sądów) bo na tym polega między innymi nasze
człowieczeństwo.
Pozdrawiam
Sławek
|