Data: 2006-10-17 06:56:59
Temat: Re: Jak dlugo mozna przechowywac kompoty i konfitury ?
Od: rcharas <r...@a...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
b...@w...pl wrote:
> Odkrylismy w piwnicy domu zmarlej ciotki pomieszczenie w którym
> przechowywala kompoty , dzemy i konfitury.
> Z wygladu wszystkie sa OK a i po otwarciu nie mozna im nic zarzucic
> bo i smak subtelny.
> Problem w tym ze ciotka zmarla 14 lat temu i prawdopodobnie zostaly
> one wykonane przed tym czasem.
> Jak sadzicie czy mozna spozywac te delikatesy bez uszczerbku na
> zdrowiu ?
Wspomnienie z dzieciństwa:
Miałem wtedy 5-6 lat więc był rok mniej więcej 1965. Robiąc porządki w
piwnicy u babki odkryliśmy kilkanaście słoików opisanych: "Powidła
śliwkowe 1937" i "Agrest 1938". Pierwszy słoik spróbowała tylko Babka,
po trzech dniach jedli to wszyscy. I wszyscy łącznie z Babką nadal
żyją. Było to zamknięte tak ja to się wtedy robiło. Żadne twisty, tylko
powierzchnia zalana parafiną i zamiast wieczka pergamin obwiązany
nitką. Najbardziej się zastanawiam jak to się stało, że w czasie wojny
nikt tego nie zjadł.
|