Data: 2004-02-19 20:15:35
Temat: Re: Jak długo złodzieje będą bezkarni????
Od: "Victor" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A'propos tego wszytkiego o czym pisaliście (dzięki za odzew) mam tylko jedno
do powiedzenia:
generalnie mam głęboko w d... to, że budżet nie ma pieniędzy. I nie dlatego,
że nie rozumiem zasad finansowania sfery budżetowej (mam na myśli emerytów,
rencistów, nauczycieli itp.), ale dlatego, że wszyscy doskonale zdajemy
sobie sprawę z tego, że nie ma takiej ilości pieniędzy, która zaspokoiłaby
tych skurwysynów z Wiejskiej. Zaden pieniądz, który zostanie nam ukradziony
nie zostanie wydany na wymieniane cele. Nic z tego nie przypadnie
nauczycielom czy innym emerytom, tylko zostanie wepchane w rozwarte
gardziele roszczeniowych górników, rolników; zostaną zeżarte przez kolesiów
z partii etc. Dlatego nie będę godził się z tym, żeby kradzież była
tłumaczona koniecznością pomocy innym. Niewiele mogę zrobić, ale w tej
chwili już unikam płacenia podatków jak tylko się da.
Najbardziej pragnę jednego: wyjechać na stałe z tego popieprzonego kraju i
zapomnieć, że kiedykolwiek tu byłem. W tej chwili nie mam takiej możliwości,
ale cały czas się łudzę, że kiedyś BĘDĘ MÓGŁ WYJECHAĆ DO INNEGO, NORMALNEGO
KRAJU, NAJLEPIEJ TAKIEGO, KTÓREGO JĘZYKA NIE ZNAM PO TO, ŻEBY NIE SŁYSZEĆ
JAKICHKOLWIEK WIADOMOŚCI Z pOLSKI.
ps.
Popieram wszystkich (szczególnie wybitnych fachowców z bardzo dobrym i
cennym wykształceniem), którzy opuszczają to zadżumione miejsce na zawsze.
Gdybyśmy mogli wyjechać stąd wszyscy: wtedy te gnoje utopiliby się we
własnym gównie.
Sorry za ostre słowa, ale tylko takie są w stanie wyrazić to co myślę. Już
nie mam siły do tych złodziejskich dziadów.
|