Miroslaw 'Miron' Ambroziak napisał(a):
>
> Nie zgadzam się z Tobą.Od kilku lat przynajmniej raz w roku ostrzę tarczę
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> krajalnicy pilnikiem do metalu i zapewniam Cię, że naostrzenie wszystkich
> ząbków zajmuje mi nie dłużej niż kilka minut.

Czyli krótko mówiąc - masz wprawę. Proponowanie takiej opoeracji osobie
bez wprawy jest trochę niebezpieczne.

ATSD - po jakie licho ostrzysz ? Mam krajalnicę od wielu lat i nie mam
takowej potrzeby.

No, ale ja mrożonego boczku nie kroję :)

Poza tym, niewykluczone że ostrze krajalnicy jest hartowane
powierzchniowo i dlatego nie nadaje się do powtórnego ostrzenia.

--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html