Użytkownik "PeJot" <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:419DB7C1.59A72B20@o2.pl...


> Czyli krótko mówiąc - masz wprawę. Proponowanie takiej opoeracji osobie
> bez wprawy jest trochę niebezpieczne.

Umieszczam tarczę w imadle i precyzyjnie usuwam zaokrąglenia powstałe w
wyniku eksploatacji.

> ATSD - po jakie licho ostrzysz ? Mam krajalnicę od wielu lat i nie mam
> takowej potrzeby.
>
> No, ale ja mrożonego boczku nie kroję :)

Ja również nieczesto kroję mrożonki ale za to kupuję świezy, wypieczony
chlebej z chrupiącą skórką i jego własnie uznaję za głównego winowajcę
'tępoty' mojej krajalnicy:)

> Poza tym, niewykluczone że ostrze krajalnicy jest hartowane
> powierzchniowo i dlatego nie nadaje się do powtórnego ostrzenia.

Niewykluczone i to nie przyszło mi do głowy. Ostatecznie po ponad 10 latach
używania krajalnicy sprawię jej nowe ostrze:)
--
Pozdrawiam
Miron