MOLNARka pisze:

>> No ładnie, ładnie laska :)
>
> A żeby chociaż :-)))
> To moi 'pracownicy' są.

Płacisz im za drinki? ;P

>> Ty to nawet nie wczorajsza jesteś. Za mojej młodości było tak samo.
>
> Za mojej też było ale nie na taką skale.

Czy ja wiem. Po prostu nie obracałyśmy się w takim środowisku. Post
factum sporo się dowiedziałam.

> Pisałam już - to były jednostki i dużo starsze niż 13 lat.

Rok, dwa...

> I ... co chyba najważniejsze ... to było napiętnowane społecznie a teraz
> jest na to ogólna zgoda.

Gdzie niby?

LL

--
Nasze: http://picasaweb.google.com/Elske72
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*